Fot. Zagłębie Lubin
Damian Michalski dołączył do Zagłębia Lubin. Ostatnie miesiące były piłkarz Wisły Płock spędził za naszą zachodnią granicą. Stoper od lata 2022 roku bronił barw Greuther Furth. Z „Miedziowymi” podpisał 2,5 letni kontrakt.
Michalski zasłynął w Polsce z bardzo dobrej gry w barwach Wisły Płock. Wychowanek GKS-u Bełchatów opuścił „Nafciarzy” pod koniec sierpnia 2022 roku, kiedy za 500 tys. euro przeniósł się do niemieckiego drugoligowca, Greuther Furth. Przez dwa pierwsze sezony grał regularnie, mówiło się w jego kontekście o powołaniu do kadry.
Ten sezon jednak miał słabszy. Łącznie zaliczył 12 meczów na zapleczu niemieckiej ekstraklasy i jedno spotkanie w Pucharze Niemiec. W poszukiwaniu minut wrócił do Polski, wiążąc się z Zagłębiem.
Latem mówiło się o zakusach Jagiellonii Białystok. Ponoć piłkarz nie był wówczas zainteresowany dołączeniem do zespołu mistrza Polski.
– Na pewno jest mi bardzo miło z tego powodu, że Klub zainteresował się moją osobą. Chciałbym się w pełni odwdzięczyć dobrą postawą na boisku i wrócić na właściwe tory. Zainteresowanie Zagłębia pojawiło się już jakiś czas temu i finalnie udało się przeprowadził ten transfer. Jestem mocno zmotywowany do tego, by pomóc drużynie i osiągać z nią dobre wyniki, bo Klub z pewnością zasługuje na walkę o wyższe cele – mówił Damian Michalski po podpisaniu kontraktu.
Zagłębie na inauguracje rundy wiosennej Ekstraklasy przegrało 0:1 z Pogonią Szczecin. W najbliższy weekend podopieczni Marcina Włodarskiego zagrają na wyjeździe z Puszczą Niepołomice.
