Fot. Cracovia
Możemy to w końcu oficjalnie ogłosić: „Pasy” dokonały pierwszego wzmocnienia tej zimy. Drużynę trenera Dawida Kroczka zasilił szwedzki środkowy obrońca, Gustav Henriksson. 27-latek podpisał kontrakt obowiązujący do czerwca 2027 roku.
Tej zimy mówiło się sporo o Cracovii i jej bierności na rynku transferowym. Ciągle z Kałuży słychać było głosy, że „Pasy” celują w graczy jakościowych, nie chcą na siłę dokonywać wzmocnień. Akcentował to wielokrotnie trener Kroczek, mówił to także w rozmowie z naszym portalem dyrektor techniczny „Pasów”, Filip Trubalski.
Kallman odejdzie z Cracovii tej zimy? „Otrzymaliśmy ofertę od jednego z klubów z Ekstraklasy”
I tak jak Cracovia zapowiadała, w końcu doczekaliśmy się wzmocnienia. I na pozycję, która była najbardziej paląca. Trener Kroczek zyskał nowego stopera. Od tej zimy barwy ekipy z Krakowa będzie bronił 27-letni Gustav Henriksson, którego Cracovia pozyskała z Elfsborga.
W rozgrywkach 2024 nowy piłkarz „Pasów” zagrał 24 mecze w szwedzkiej lidze, trzy razy wystąpił w krajowym pucharze, a także ma za sobą mecze w europejskich pucharach. Jego klub grał w fazie ligowej Ligi Europy, ale nie zdołał się zakwalifikować do fazy pucharowej.
Henriksson grał jednak regularnie, wystąpił w czterech meczach LE, a przeciwko Nicei (1:0) strzelił nawet bramkę. Jego gol z główki po dograniu z rzutu rożnego dał zespołowi ze Szwecji komplet punktów.
Wkrótce zobaczymy, jak nowy piłkarz wypadnie w zespole Kroczka i czy będzie miał trudno w walce o skład. Podstawowymi wyborami trenera „Pasów” pozostają Virgil Ghita, Arttu Hoskonen i Jakub Jugas. Taki tercet stoperów oglądaliśmy w zremisowanym bezbramkowo meczu z Rakowem.
Okazję dla debiutu 27-latek będzie miał już w niedzielę. Być może załapie się do kadry na wyjazdowe starcie z Widzewem Łódź
