Robert Kolendowicz przed meczem z Piastem: Jeden moment może zaważyć o wyniku meczu

Niedzielne granie w ramach 28. kolejki Ekstraklasy rozpoczniemy w Gliwicach, gdzie Piast podejmie walczącą o ligowe podium Pogoń Szczecin. Na konferencji prasowej trener gości Robert Kolendowicz odpowiedział na pytania związane z meczem.

Na pytanie dotyczące zdrowia Kamila Grosickiego Kolendowicz odparł: – Kamil Grosicki miał jeden dzień wolnego więcej niż reszta drużyny, ale jest w treningu. Niedostępny jest tylko Mariusz Malec.

– Rozegramy trzeci mecz, znamy się więc dobrze. Myślę, że będzie to podobne spotkanie – trudne i wymagające. Piast jest świetnie zorganizowany, mało strzałów przeciwko nim się oddaje. To będzie trudny i zamknięty mecz, będą decydować detale, liczę że indywidualna jakość przeważy za nami – stwierdził trener.

– Idziemy krok po kroku. Liczy się dla nas pełna pula, a to oznacza, że najważniejszy jest mecz z Piastem. Dalej widzimy naszą drogę w Ekstraklasie. Walczymy, wywieramy presję na wyprzedzających zespołach, ale by to było skuteczne musimy też wygrać w Gliwicach – dodał Kolendowicz. Na pytanie o Efthymiosa Koulourisa z kolei opiekun „Portowców” odparł: – Nie muszę zbyt dużo robić. To ciągle głodny zawodnik. On wykonuje ogromną pracę dla zespołu. Gole to dodatek. Cenię pracę, którą wykonuje. On sam, jak i cały zespół będzie pracował na to, aby mógł zdobywać kolejne bramki.

– Mogą być takie momenty, że Piast będzie w posiadaniu piłki. Dla nas to też jest korzystne, bo wtedy zespół przeciwnika przesuwa się trochę wyżej i otwiera przestrzenie, które są dla nas bardzo atrakcyjne. Pewnie pojawią się fragmenty dominacji rywali. Dostrzegam u nich indywidualności i jakość. Ich pomysł jest oparty na defensywnie i dobrej organizacji. Widzę zawodników, którzy są w stanie tworzyć jakość na poziomie Ekstraklasy – mówił.

– Z jednej strony kolejek jest ciągle do rozegrania dużo, a z drugiej mało. Mamy ciągle stratę do lidera i musimy gonić. Jeśli myślimy o czymś dużym, to zwycięstwa mogą nas do tego zaprowadzić. Jeśli chcemy spoglądać w górę, to musimy wygrywać – dodał Kolendowicz.

– Zarówno my, jak i Piast jesteśmy wysoko w statystykach małej liczby straconych goli. Dostrzegam efekty pracy, jaką zrobiliśmy w działaniach defensywnych. To duży krok, jaki zrobiliśmy w tej fazie. To sprawia, że jesteśmy ciągle w grze w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Wszystko dzięki tej kompleksowości, która jest niezwykle ważna. Patrzę na szeroki obraz naszego zespołu. Myślę, że może tak się zdarzyć, że w niedzielę jeden moment zaważy o wyniku meczu – odparł szkoleniowiec.

Pogoń Szczecin zajmuje obecnie 4. miejsce w tabeli z dorobkiem 47 punktów, Piast Gliwice zaś z 34 „oczkami” plasuje się na miejscu dwunastym. Sędzią niedzielnego spotkania będzie Bartosz Frankowski, a pierwszy gwizdek wybrzmi już o godzinie 14:45.