
Fot. Jagiellonia Białystok / Kamil Świrydowicz
Adrian Dieguez rozstał się z Jagiellonią Białystok. Umowa z hiszpańskim stoperem została rozwiązana za porozumieniem stron, poinformowała dziś „Duma Podlasia”.
Dieguez bronił barw Jagiellonii od początku sezonu 2023/24. Z „Jagą” sięgnął po mistrzostwo Polski, Superpuchar Polski oraz grał w europejskich pucharach. Łącznie dla klubu z Podlasia wystąpił w 63 spotkaniach, strzelił jednego gola, zanotował cztery asysty.
Niestety, jego odejście jest podyktowane sprawami pozasportowymi. O szczegółach informował portal Weszło: – Dieguez nie jest zadowolony z obecnej roli w zespole. Liczył, że jego miejsce w składzie jest niepodważalne, podczas gdy trener Adrian Siemieniec miał nieco inne zdanie na ten temat i postawił na uczciwą rywalizację.
Gdy podczas wyjazdowego spotkania z FK Novi Pazar szkoleniowiec Jagiellonii Białystok nie zdecydował się wpuścić Diegueza na boisko za Yukiego Kobayashiego (obrońcę zmienił Dusan Stojinović – przyp.), zawodnik po prostu zszedł do szatni, opuszczając ławkę rezerwowych. Po chwili członek sztabu szkoleniowego przywołał go do porządku i Hiszpan wrócił do drużyny, lecz sytuacja się zaogniła. Zwłaszcza że nie był to pierwszy „foch” Diegueza w odpowiedzi na brak minut czy konkretniej — brak miejsca w wyjściowym składzie.
Od początku sezonu w defensywie Jagiellonii oglądaliśmy duet Bernardo Vital – Yuki Kobayashi (spotkania z Novi Pazar oraz Widzewem Łódź) oraz Dusan Stojinović – Yuki Kobayashi (przeciwko Bruk-Bet Termalice).
Gdzie teraz trafi Dieguez? Z pewnością wyrobił sobie renomę na polskim rynku, jednak z uwagi na nieprofesjonalne zachowanie Hiszpana nie wydaje się, by znalazł zatrudnienie w Ekstraklasie. W przeszłości urodzony w Madrycie piłkarz grał tylko w hiszpańskich klubach – CF Fuenlabrada, AD Alcoron czy SD Ponferradina.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: