Piotr Rzepecki 
Fot. Cracovia
Virgil Ghita łączony z niemieckim Hannoverem 96, informuje Przegląd Sportowy. Co ciekawe, kilka tygodni temu do tego klubu odszedł inny gracz „Pasów”, Benjamin Kallman. Jak jednak słyszymy, to najprawdopodobniej nie koniec odejść z drużyny Luki Elnsera…
Ghita trafił do Cracovii zimą 2022 roku, wówczas „Pasy” zapłaciły za niego 1,2 mln euro. Okazuje się, że ta inwestycja się nie zwróci. Jak informuje Mateusz Janiak, Cracovia ma od niemieckiego klubu uzyskać kwotę niższą niż milion euro. Warto dodać, że rumuński stoper ma tylko rok do końca kontraktu, co mocno determinuje jego cenę. Jak podaje branżowy portal transfermarkt – Ghita jest wyceniany na 2 mln euro.
Problemów Cracovia ma jednak całe mnóstwo. Tylko tego lata klub ze stolicy Małopolski stracił wspomnianego Kallmana, odszedł także Filip Rózga do Sturmu Graz, a wraz z końcem sezonu pożegnano Arttu Hoskonena i Patryka Sokołowskiego.
Jeśli chodzi o nowe twarze, to z wypożyczeń wrócili Michał Rakoczy, Karol Knap oraz Jani Atanasov, a z Lechii został ściągnięty Dominik Piłka – do rywalizacji na prawej stronie z Otarem Kakabadze oraz by dać trenerowi Elsnerowi pewną opcję na lewej stronie defensywy, co jak słyszymy, jest realne, gdy np. trener Elsner zdecydowałby się przesunąć Bartosza Biedrzyckiego bliżej środka.
Tak czy inaczej, póki co ruchy transferowe Cracovii mogą niepokoić kibiców, bo wciąż klub nie pozyskał żadnego napastnika, a niewątpliwie jest to priorytet w obliczu odejścia Kallmana do Hannoveru 96. Do tego warto dodać prawdopodobne odejście Kacpra Śmiglewskiego do Puszczy Niepołomice na roczne wypożyczenie, o czym informowaliśmy kilka dni temu.
Piłkarz Cracovii odchodzi na wypożyczenie. Kierunek: Pierwsza liga
Kolejny piłkarz może opuścić Cracovię. Problem z nowym kontraktem
Jak się okazuje, nie tylko Ghita może wkrótce opuścić szeregi „Pasów”, co nie byłoby wielkim problemem dla Cracovii – klub tak prognozował, że 3-krotny reprezentant Rumunii odejdzie po sezonie, a w jego miejsce zimą tego roku został sprowadzony Mauro Perković, który wejdzie w jego buty. Kwestia ściągnięcia innego stopera jest istotna, natomiast pewny szkielet bloku obronnego na nowy sezon jest – trener Elsner będzie miał do dyspozycji wracającego do pełni zdrowia Kamila Glika, obok niego wspomniany Perković oraz sprowadzony zimą Gustav Henriksson. W odwodzie pozostaje także Jakub Jugas.
Jak jednak ustaliliśmy, jest jeden piłkarz, który może tego lata Cracovię opuścić. Chodzi o zawodnika, któremu w czerwcu 2026 roku kończy się kontrakt, a z którym „Pasy” wiążą przyszłość. Póki co strony nie doszły do porozumienia w sprawie nowej umowy i wydaje się, że tego lata lub ewentualnie zimą ten gracz opuści drużynę.
O kogo chodzi? Na ten moment możemy tylko zdradzić, że chodzi o piłkarza młodego, perspektywicznego, który ma za sobą całkiem udane wejście do zespołu. Więcej informacji niebawem.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
