Jakub Moder debiutuje na salonach. Feyenoord bliżej 1/8 finału Ligi Mistrzów

Feyenoord pokonał Milan w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów. Zespół Jakuba Modera pokonał Rossonerich 1:0, Polak zagrał całe spotkanie. Bramkę na wagę wygranej na samym początku rywalizacji strzelił Igor Paixao.

Jakub Moder świetnie się odnalazł w Feyenoordzie. Gra w zasadzie wszystko i przede wszystkim jest bardzo ważną postacią w swoim zespole. W Brighton był piątym kołem u wozu i nie służyło to ani jemu, ani reprezentacji Polski. Od początku dzisiejszego starcia reprezentant Polski emanował pewnością siebie, był agresywny w pojedynkach i odważny w odbiorze. Dał o sobie znać już w pierwszych minutach, kiedy zdołał zatrzymać rozpędzonego na skrzydle Rafaela Leao.

Do tego warto wspomnieć o kilku jego niezłych piłkach za obronę Milanu, kiedy szukał swoich kolegów poprzez bezpośrednie granie. W ogóle ten mecz był dość dynamiczny, mało było gry w środku pola, no chyba że w końcówce, kiedy Feyenoord wyraźnie postawił na obronę wyniku, a Milan nie miał pomysłu na atak.

Jakub Moder odbuduje się w Feyenoordzie?

Jedyna bramka padła na samym początku meczu, kiedy piekielnie mocnym strzałem popisał się Igor Paixao. Brazylijczyk szalał dziś niemalże całe spotkanie, był najlepszym graczem Feyenoordu. Warto jednak dodać, że gospodarze trafili z kontry, po nieudanym ataku Milanu. To się nazywa właściwa reakcja!

Z pewnością cała społeczność Feyenoordu zapamięta ten mecz na długo, a zwłaszcza trener – Pascal Bosschaart, który tymczasowo objął zespół i dziś debiutował. 44-latek przejął schedę po zwolnionym Brian Priske, który pożegnał się z posadą na dwa dni przed arcyważnym spotkaniem w Lidze Mistrzów.

Z ciekawszych wątków, warto wspomnieć, że tego meczu do udanych nie zaliczy Santiago Gimenez, który tej zimy trafił do Milanu. Klub z San Siro pozyskał go… z Feyenoordu. Klub z Holandii otrzymał za niego ponad 30 mln euro i już kilkanaście dni po transferze przyszło mu się mierzyć z jego byłym pracodawcą. Nie był jednak Meksykanin dziś sobą, większość akcji marnował i w końcówce zszedł z boiska.

Feyenoord dziś wygrał, ale czy jest faworytem do awansu? Absolutnie nie. Nie ma wątpliwości, że Milan u siebie dokręci śrubę, zagra wyżej, pewniej i trybuny poniosą. Nie można jednak nie docenić występu holenderskiego kopciuszka i całkiem solidnego występu Jakuba Modera, który zagrał dziś pełne 90 minut. Dla reprezentanta Polski był to mecz szczególny, bowiem debiutował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. I to w jakim stylu!

FEYENOORD – MILAN 1:0 (1:0)

3′ Paixao