
Fot. Puszcza Niepołomice / OSCAR MROZOWSKI
Koreański Ulsan Hyundai aktywował klauzulę odstępnego zapisaną w kontrakcie Jin-hyuna Lee. Jini pomoże rodzimemu mistrzowi obronić tytuł, a latem weźmie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. W grupie tych rozgrywek Ulsan zmierzy się z Fluminense, Borussią Dortmund oraz Mamelodi Sundowns. Oznacza to, że Lee ma szansę spełnić swoje marzenia i zmierzyć się z najlepszymi drużynami na świecie.
Jin-hyun Lee odchodzi z Puszczy. „Żubry” tracą swoją gwiazdę
Dla Tomasza Tułacza to na pewno olbrzymia strata. Jini był jednym z najważniejszych zawodników klubu w tym sezonie. Zagrał 18 meczów, w których zanotował trzy ostatnie podania. Choć te liczby na kolana nie powalają, nie przeszkodziło to Lee, aby w zaledwie rok stać się liderem drużyny i ulubieńcem trybun. Puszcza nigdy nie miała w swoich szeregach piłkarza tego typu, który tak skutecznie prowadziłby grę i potrafiłby wykorzystywać każdą sytuację na boisku.
Choć może brakuje mu precyzyjnego wykończenia, jego rola w drużynie jest nieoceniona. Lee, otrzymując piłkę 30 metrów od własnej bramki, potrafi przedryblować niemalże całą drużynę przeciwnika, by następnie dostarczyć doskonałe podanie do kolegów na skrzydle lub w ataku.
Trudno uwierzyć, że 27-letni pomocnik trafił do Puszczy za darmo, a jeszcze trudniej uwierzyć, że dwa lata temu przewinął się przez obóz treningowy, gdzie trenował u boku zawodników warszawskiej Legii i nikt nie dostrzegł, jak wielkim talentem dysponuje.
Szkoda, że Lee opuszcza naszą ligę. Na pewno w Niepołomicach kibice będą bardzo tęsknić za swoją gwiazdą. Jednak jeśli chodzi o czysto finansowe aspekty, nastroje w gabinetach Puszczy muszą być znakomite. Choć kwota odstępnego nie została podana, można przypuszczać, że podpisanie kontraktu z tym sympatycznym Koreańczykiem okazało się świetną inwestycją.
Zespół „Żubrów” zajmuje 15. miejsce, na koncie ekipa trenera Tułacza ma 18 punktów, tyle samo co będąca w strefie spadkowej Korona Kielce. Pierwszy mecz niepołomiczan to wyjazdowe starcie z Górnikiem Zabrze.