
Fot. Radomiak Radom / Gabriela Polak
Pierwsze niedzielne spotkanie 26. kolejki Ekstraklasy odbędzie się Kielcach, gdzie miejscowa Korona podejmie ekipę Radomiaka Radom. Na konferencji przedmeczowej szkoleniowiec gości Joao Henriques odpowiedział na pytania dotyczące najbliższego spotkania.
– Korona obecnie jest w bardzo dobrym momencie. Ten zespół w ostatnich ośmiu meczach nie poniósł porażki. Korona posiada bardzo doświadczonego trenera, który bardzo dobrze zna Ekstraklasę i wie, w jaki sposób organizować grę. Korona jest mocna zarówno pod kątem indywidualnych umiejętności zawodników, jak i zespołowym. Charakteryzuje się walecznością i zaangażowaniem – zaczął Joao Henriques.
Na pytanie o zawodników powracających z reprezentacji trener odpowiedział: – Maciek Kikolski oraz Paulius Golubickas odbyli wszystkie treningi z zespołem. Renat Dadasov dołączył do nas w czwartek, a Rahil Memmedov w piątek, ale cała czwórka będzie gotowa, aby znaleźć się w kadrze meczowej.
Portugalczyk zapytany o nastawienie przed derbami odparł: – To będzie, pod względem emocjonalnym, zarówno dla klubu jak i kibiców inny mecz niż pozostałe. Zdajemy sobie sprawę, jak jest on ważny i jaka odpowiedzialność na nas ciąży, choć na koniec i tak można w nim zdobyć tylko trzy punkty. Atmosfera w zespole jest idealna. Dla piłkarzy nie ma nic lepszego, jak gra przy wypełnionych trybunach. Gorąca atmosfera, jaka będzie w Kielcach, motywuje zawodników. Mamy w kadrze doświadczonych piłkarzy, którzy grali takie mecze i wiedzą, jak to będzie wyglądało do strony kibicowskiej. Chcemy dać naszym fanom, to czego od nas oczekują. Marzę o tym, żeby Radomiak był takim zespołem, który będzie umieć rywalizować z każdym w tej lidze i pod tym kątem właśnie się przygotowujemy.
– Zawodnicy poznali mocne i słabsze strony rywala. Każdy zespół ma piłkarzy, którzy potrafią wygrać mecz, bo zdobywają ważne bramki. Jesteśmy zespołem, który ma bardzo dużo do poprawy, ale wyciągamy wnioski. Oczywiście zwracamy uwagę na indywidualności u rywala, ale dla mnie najważniejsza jest moja drużyna. Mam nadzieję, że to będzie bardzo dobre widowisko i że wygra zespół lepszy. Liczę na to, że tą ekipą będzie Radomiak – zakończył Henriques.
Sędzią spotkania będzie Szymon Marciniak, a pierwszy gwizdek usłyszymy o godzinie 12:15.
1 komentarz on “Henriques przed meczem z Koroną: Dla piłkarzy nie ma nic lepszego, jak gra przy wypełnionych trybunach”