
Fot. Cracovia
Cracovia rozgląda się za nowym napastnikiem, natomiast co ciekawe jedna „dziewiątka” zespół Luka Elsnera opuści. Chodzi o Kacpra Śmiglewskiego, który może tego lata trafić do Puszczy Niepołomice.
Śmiglewski może mieć problem z regularną grą w barwach „Pasów”, stąd Cracovia oraz otoczenie piłkarza zastanawia się nad zmianą pracodawcy – Śmiglewski trafiłby do klubu, gdzie mógłby liczyć na minuty. Cracovia nie chce sprzedawać młodego napastnika, w grę wchodziłoby więc wypożyczenie.
Jest chętny na ściągnięcie piłkarza. Mowa o Puszczy Niepołomice, która w przeszłości wielokrotnie sięgała po graczy Cracovii. Minioną rundę – jeszcze na poziomie Ekstraklasy – w barwach „Żubrów” rozegrał bowiem Jani Atanasov. Wcześniej w Puszczy ogrywał się chociażby Michał Rakoczy. Z Puszczy do Cracovii trafili z kolei Karol Niemczycki czy Karol Knap.
Trener Puszczy, a więc Tomasz Tułacz ma rękę do młodych piłkarzy i jest w zasadzie pewne, że będzie stawiał na Śmiglewskiego – który jak słyszymy, jest bardzo blisko przenosin.
Luka Elsner: Glik to maszyna. Przypomniał mi o meczu, kiedy jego Monaco z nami wygrało
Wszystko teraz w rękach piłkarza i jego otoczenia. Cracovia dała zielone światło na wypożyczenie, Tomasz Tułacz również jest entuzjastą tego ruchu. Ofensywa „Żubrów” mocno się osłabiła, bowiem po spadku z Ekstraklasy klub opuścił Artur Siemiaszko, Rok Kidrić czy przede wszystkim Michalis Kosidis.
Śmiglewski jest związany z Cracovią kontraktem do czerwca 2027 roku. W poprzednim sezonie zagrał w 9 meczach w barwach „Pasów”.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: