
Fot. Raków Częstochowa / Jakub Ziemianin
Karol Struski wraca do Polski. 24-letni pomocnik podpisał kontrakt z Rakowem Częstochowa. Ekipa „Medalików” za byłego gracza Jagiellonii Białystok zapłaciła 1 mln euro.
Struskiego pamiętamy z gry dla Górnika Łęczna czy Jagiellonii Białystok. Latem 2022 roku opuścił szeregi „Jagi”, by spróbować swoich sił za granicą. Trafił na Cypr, do Arisu Limassol, który wyłożył za niego 400 tys. euro.
W cypryjskim zespole zagrał łącznie 100 meczów, strzelił 11 bramek, zaliczył 5 ostatnich podań. Poza grą w tamtejszej ekstraklasie, zagrał także w europejskich pucharach – w sezonie 2023/24 wystąpił we wszystkich sześciu meczach fazy grypowej Ligi Europy. Co ciekawe, w tamtym sezonie podczas kampanii eliminacyjnej jego zespół mierzył się z… Rakowem Częstochowa. Aris przegrał oba mecze, ale podczas pierwszej rywalizacji Struski zaliczył asystę.
Do Polski wraca jako piłkarz zbudowany z jednym trofeum na koncie – w rozgrywkach 2022/23 sięgnął z Arisem po mistrzostwo Cypru. Udało mu się także zadebiutować w reprezentacji Polski. W listopadzie 2023 roku otrzymał pół godziny od Michała Probierza w towarzyskim meczu z Łotwą, Polska wygrała 2:0.
Struski to drugi transfer tego lata. Dotąd zespół Marka Papszuna zasilił Lamine Diaby-Fadiga, który przeniósł się z Jagiellonii. Warto także dodać, że za 2 mln euro został wykupiony Jonatan Braut Brunes.
Struski podpisał z Rakowem czteroletni kontrakt. Szansę debiutu może otrzymać w pierwszym meczu rywalizacji II rundy el. Ligi Konferencji. „Medaliki” zmierzą się ze słowacką Ziliną.
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
1 komentarz on “Oficjalnie: Raków dopina transfer. Głośny powrót do Ekstraklasy”