Fot. Cracovia TV
Cracovię w 20. kolejce czeka wyjazdowe spotkanie z Widzewem Łódź. Jesienią „Pasy” poległy na własnym terenie 1:3. W Dawidzie Kroczku drzemie chęć rewanżu. – Jedziemy tam, by zdobyć trzy punkty – mówił szkoleniowiec „Pasów” na przedmeczowej konferencji.
– Jedziemy do rywala, który sprawia wiele trudności swoim przeciwnikom. Podchodzimy do meczu z dużym respektem. Widzew to zespół, który ma sporo rzeczy powtarzalnych – mówił o niedzielnym rywalu Kroczek.
– Piłkarze Widzewa lubią grać dłuższymi podaniami. My zrobiliśmy bardzo dużo, by do tego meczu się przygotować. Oprócz działań taktycznych, to jest dla nas mecz wyjazdowy, a każda drużyna, która przyjeżdża do Łodzi, musi być na odpowiednim poziomie mentalnym, bo to zawsze są wymagające spotkania. Oprócz działań taktycznych, zespół jest bardzo silny mentalnie, tak chcemy zagrać w Łodzi, jeśli chcemy osiągnąć korzystny rezultat i zdobyć trzy punkty – dodał trener „Pasów”.
Śmiglewski: Nie boję się rywalizacji z Kallmanem. Nasze relacje są koleżeńskie
Kroczek o transferach: Szukamy piłkarzy, którzy wniosą jakość do drużyny
Szkoleniowiec Cracovii odniósł się także do zimowych wzmocnień. Przypomnijmy, „Pasy” tego okna jeszcze nikogo nie pozyskały, choć z kluby płyną głosy, że wkrótce do transferów dojdzie. Celem klubu ze stolicy Małopolski jest jednak jakość, a nie ilość.
– Szukamy zawodników, którzy wchodząc do drużyny podniosą jakość, każdy w zespole będzie stawał się lepszy i będzie pracował w lepszym środowisku. Dostępność zawodników na rynku jest olbrzymia, my chcemy piłkarzy jakościowych. Realizując transfer, bierzemy za to odpowiedzialność – skomentował Kroczek.
Kallman odejdzie z Cracovii tej zimy? „Otrzymaliśmy ofertę od jednego z klubów z Ekstraklasy”
Widzew w ostatnim meczu poległ z Lechem Poznań 1:4. RTS wybiegł wówczas dość eksperymentalnym ustawieniem bloku obronnego, w Poznaniu bowiem oglądaliśmy trójkę nominalnych stoperów. Zagrali Mateusz Żyro, Polydefkis Volanakis i Luis Silva. Trener Cracovii został zapytany o możliwą formacje rywala i plan „Pasów”. Kroczek: – Nasze ustawienie i zasady, które mamy w działaniach defensywnych są na tyle uniwersalne, że nie mamy problemu z ewentualną zmianą formacji u rywala. Mocno skupiamy się nad tym, jak my zagramy. Zespół jest przygotowany na oba warianty. Widzew pewnie postara się o coś nieoczywistego.
Zaznaczmy, że ostatnia wygrana Cracovii nad Widzewem w Ekstraklasie miała miejsce… w październiku 2013 roku. Wówczas „Pasy” wygrały w Sercu Łodzi 3:1. Od siedmiu spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej Cracovia nie wygrała z RTS-em. Jak tę statystykę skomentował Kroczek?
– Każdy mecz to jest osobny rozdział. Widzew trenera Janusza Niedźwiedzia to inny zespół, niż Widzew trenera Daniela Myśliwca. Nie uważam, by historia czy statystyka na nas wpłynęła. Jedziemy tam, by zdobyć trzy punkty. Zachodzi wiele zmian w zachowaniu drużyny, zasadach. To będzie dla mnie szczególny mecz, bo jestem z Łodzi.
Mecz między Widzew a Cracovią odbędzie się w niedzielę 9 lutego o godz. 14:45. RTS zajmuje w tabeli 11. lokatę z 25 punktami na koncie, „Pasy” są na 5. miejscu, mają o siedem punktów więcej.
