
Fot. Wisła Kraków / Ewa Michalik
W najbliższy piątek w jednym z hitów rozgrywek pierwszej ligi Miedź Legnica podejmie Wisłę Kraków. – Czy będziemy faworytem? Wolę oddać rywalowi to miano – mówił na przedmeczowej konferencji Mariusz Jop.
Wisła całkiem nieźle weszła w 2025 roku. Co prawda na początku zaliczyła falstart, przegrywając na własnym stadionie 0:1 ze Zniczem Pruszków. Później z kolei „Biała Gwiazda” wysoko pokonała Ruch Chorzów aż 5:0, a następnie zremisowała 2:2 z Arką Gdynia i pokonała u siebie Górnik Łęczna 1:0.
Jak piątkowy mecz postrzega Mariusz Jop? – Nie powiedziałbym, że to będzie nasze najtrudniejsze spotkanie w tym roku. Chcemy zagrać po swojemu. Skupiamy się na tym, co my robimy, to jest najważniejsze – realizowanie własnych założeń. Wtedy z każdym zespołem jesteśmy w stanie wygrać – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej trener „Białej Gwiazdy”.
Dość niespodziewanie w Miedzi zmienił się trener. Ledwie cztery kolejki wiosną popracował Ireneusz Mamrot, w jego buty wszedł nowy-stary trener legniczan, Wojciech Łobodziński. Jak tę zmianę skomentował trener Wisły? Jop: – Obserwowaliśmy mecze Miedzi dotychczas, a także jesteśmy po analizie gry zespół trenera Łobodzińskiego. Przygotowujemy się na obydwie opcje, jeśli chodzi o grę rywala. Nowy trener nie miał też wiele czasu, więc do końca nie wiemy czego się w Legnicy spodziewać.
Wojciech Łobodziński wraca do Miedzi Legnica
Zapytaliśmy trenera Jopa o rolę faworyta i o to, czy Wisła Kraków będzie wskazywana w piątek właśnie jako faworyt. – Nie klasyfikuję tak tego. Wolę oddać rywalowi miano faworyta – mówił Mariusz Jop.
Mariusz Jop: Czasami chęć zdobycia punktów jest paraliżująca
Na koniec opiekun Wisły wypowiedział się w sprawie skuteczności i tego, że Wisła ma problem, by „zamykać” mecze. Doskonale to było widać w ostatnim spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Mariusz Jop: – Myślę, że w żadnym spotkaniu nie można odmówić piłkarzom determinacji. Nie widzę, żeby komukolwiek jej brakowało. Czasami chęć zdobycia punktów jest paraliżująca. Nie sądzę, żeby ktokolwiek przeszedł obok meczu.
– Zawsze powtarzam, że drogą do skuteczności jest powtarzanie pewnych zachowań i maksymalne skipienie na powtarzalności pewnych rzeczy. Przez pracę efektywność w polu karnym może być większa – zakończył Mariusz Jop.
Spotkanie w Legnicy odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 18:00. Miedź zajmuje obecnie czwartą lokatę w tabeli z 42 punktami. Wisła jest piąta, ma o pięć oczek mniej.