Szpitalu w Legii ciąg dalszy. Paweł Wszołek wypada na dłużej

Kibice Legii Warszawa ostatnich dni na pewno nie mogą zaliczyć do udanych. Wygraną w 1/2 finału Pucharu Polski legioniści okupili kontuzjami Marca Guala oraz Bartosza Kapustki. Do gabinetów lekarskich przy stadionie przy ulicy Łazienkowskiej po przegranym 0:3 czwartkowym meczu z Chelsea dołączył Paweł Wszołek.

W komunikacie opublikowanym przez „Wojskowych” podano, że obrońca naderwał mięśnie dwugłowe uda. Tak samo jak w przypadku informacji o kontuzji Guala oraz Kapustki klub nie podał przybliżonej daty powrotu.

– Paweł Wszołek opuścił boisko w ćwierćfinałowym meczu z Chelsea FC z powodu naderwania mięśnia dwugłowego uda. Pawłowi bardzo zależało na kontynuowaniu gry nawet mimo bólu, który poczuł już w pierwszej połowie. W najbliższym czasie nasz zawodnik przejdzie rehabilitację i będzie pracował, żeby jak najszybciej dołączyć do drużyny – czytamy w komunikacie Legii Warszawa.

Paweł Wszołek jest bardzo ważnym elementem w układance Goncalo Feio. 32-latek rozegrał w obecnym sezonie 44 spotkania, w których strzelił pięć bramek oraz zaliczył osiem asyst. Wszołka na pewno zabraknie w niedzielnym spotkaniu z Jagiellonią Białystok oraz rewanżu z Chelsea na Stamford Bridge.

Legia w ten weekend podejmuje Jagiellonię Białystok. Spotkanie przy Łazienkowskiej w niedzielę o godz. 20:15.