
Fot. Widzew Łódź
Grecka kolonia w Ekstraklasie powiększa się o kolejnego zawodnika. Do Widzewa dołącza Polydefkis Volanakis. Z klubem z Łodzi podpisał 2,5 letni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Całą swoją seniorską karierę związany był z MFK Zemplin Michalovce, w barwach którego rozegrał 75 spotkań.
Grek jest pierwszym zawodnikiem, który dołącza do drużyny Daniela Myśliwca w tym oknie transferowym i wcale to nie dziwi. Czerwono-Biało-Czerwoni byli w dramatycznej sytuacji jeśli chodzi o stoperów. Juan Ibiza nabawił się kontuzji, która wykluczy go z pierwszych spotkań rundy wiosennej, zaś Kreshnik Hajrizi został wypożyczony do szwajcarskiego FC Sion. Od 21-latka oczekuje się zatem, że od razu będzie wstanie wskoczyć do wyjściowej jedenastki oraz grać na najwyższym poziomie.
A papiery na granie ma. Na Słowacje przychodził z młodzieżówki Arisu Saloniki. Do wyjściowego składu drużyny z Michalovic nie przebił się od razu, jednak z każdym kolejnym rokiem jego rola stopniowo rosła. W obecnym sezonie Volanakis był już zawodnikiem, który regularnie meldował się na placu gry. Na boisku pojawił się łącznie trzynaście razy, licząc wszystkie rozgrywki, a przeciwko FC Kosice wpisał się na listę strzelców.
– Polydefkis posiada bardzo dobre warunki fizyczne i motoryczne, zwrócił naszą uwagę również koordynacją ruchową i grą na wyprzedzenie rywali. W Zemplinie mimo niewielkiego doświadczenia udało mu się uzyskać plac od pierwszej minuty oraz uzbierać sporo spotkań. Jest młody, widzimy w nim potencjał do dalszego rozwoju – mówił dyrektor sportowy Widzewa, Tomasza Wichniarka
Po podpisaniu kontraktu zawodnik dołączył do reszty drużyny na zgrupowaniu w tureckim Belek.
Widzew inauguruje rundę wiosenną wyjazdowym meczem z Lechem Poznań. Jesienne starcie z „Kolejorzem” podopieczni Daniela Myśliwca dość niespodziewanie wygrali. Czy w rewanżu będzie podobnie?