
Fot. Cracovia
Wielkimi krokami zbliża się czerwiec, a wraz z nim kończą się kontraktu wielu ciekawym zawodnikom. Przyjrzeliśmy się, kto z Ekstraklasy będzie do wzięcia teoretycznie za darmo i kto powinien wzbudzić zainteresowanie klubów już za kilka tygodni. O niektórych zresztą już się mówi w kontekście ciekawych odejść.
Benjamin Kallman
Najgłośniejszym przykładem piłkarza z kończącym się w czerwcu kontraktem jest oczywiście Benjamin Kallman. Fin na wiosnę nie czaruje już tak, jak robił to jesienią, jednak nadal jego dorobek bramkowy robi niemałe wrażenie. 17 goli i 9 asyst w 31 meczach sprawia, że zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, zaraz za gwiazdą Pogoni, Efthymisem Koulourisem oraz za kapitanem Lecha, Mikaelem Ishakiem.
Wybitna forma 26-latka nie tylko bardzo pomogła Cracovii w tym sezonie, ale również ponad dwukrotnie podniosła jego wycenę. Według portalu Transfermarkt aktualna wartość Fina wynosi 2 mln. euro. Możliwość zdobycia tak drogiego napastnika za darmo musi być kusząca dla niejednego klubu. Nie dziwi więc liczba plotek związanych z napastnikiem.
Arkadiusz Pyrka
Przez Transfermarkt wyceniany na tyle, co fiński snajper jest też Arkadiusz Pyrka. Wychowanek pruszkowskiego Znicza na wiosnę nie zdecydował się podpisać nowej umowy z Piastem, po czym został odsunięty od gry.
Arkadiusz Pyrka ukarany przez klub? Mieszkańcy Gliwic finansują zabawę Piasta
Po raz ostatni 22-latka widzieliśmy na boisku jeszcze w grudniu poprzedniego roku, w zremisowanym 0:0 meczu z Cracovią. Mimo braku gry utalentowany oraz młody boczny obrońca budzi duże zainteresowanie wśród klubów ze szczytu tabeli. Najpoważniejszymi kandydatami do podpisania Pyrki zdają się być Raków oraz Pogoń, której przydał by się poważny konkurent dla Linusa Wahlqvista.
Michal Sacek
Pozostając na pozycji bocznego obrońcy, w identycznej sytuacji kontraktowej co Pyrka pozostaje Sacek. Jeszcze w lutym Czech doznał dosyć poważnej kontuzji i od rozegranego meczu z Motorem Lublin (3:0) 28-latek nie zagościł na boisku. Powrót wychowanka Sparty Praga przewidywany jest na połowę maja bieżącego roku.
Pomimo kontuzji zespół mistrza polski zdecydował się zaoferować Czechowi nowy kontrakt, jednak strony nie zdołały osiągnąć porozumienia. Przyszłość 28-latka pozostaje zagadką, szczególnie w obliczu kontuzji. Jeżeli jednak doświadczony obrońca w pełni wyzdrowieje, a jednocześnie nie dojdzie do porozumienia z Jagiellonią, raczej nie będzie miał problemu ze znalezieniem sobie nowego pracodawcy.
Kristoffer Hansen
Zostając jeszcze na chwilę w stolicy Podlasia, widzimy kolejnego z doświadczonych zawodników Jagielloni, którego kontrakt wygasa już w czerwcu. Kristoffer Hansen odgrywał kluczową rolę w mistrzowskim sezonie drużyny Adriana Siemieńca.
W tym sezonie Norweg trafił do siatki rywali aż dziesięciokrotnie, ma również na swoim koncie taką samą liczbę asyst. Wydaje się, że będzie gorącym kąskiem na rynku transferowym, no chyba że „Jaga” się z nim dogada i przedłuży jego umowę.
Peter Pokorny
Również w drużynie wicemistrza nie brakuje zawodników, którym kończą się kontrakty. Jednym z nich jest Peter Pokorny. 23-letni Słowak w poprzednim sezonie był jedną z najważniejszych postaci w zespole Jacka Magiery. W trwających obecnie rozgrywkach pełnił on równie ważną funkcję w drużynie co rok temu, aż do momentu zmiany na ławce trenerskiej.
Uraz Pokornego się przedłuża. Czy to celowa zagrywka piłkarza?
Po przyjściu Ante Simundzy Pokorny stracił miejsce w pierwszym składzie, a chwilę później nabawił się kontuzji. Uraz, którego doznał Słowak miał wykluczyć go z gry na okres 3-4 tygodni, jednak 23-latek nie pojawia się na boisku już dwa miesiące. Według doniesień medialnych Pokorny może symulować kontuzje, po to by nie rozegrać pozostałych minut potrzebnych do automatycznego przedłużenia kontraktu z wicemistrzem Polski.
Artur Craciun
Defensora Puszczy otacza tajemnica związana z jego przyszłością w klubie z Niepołomic. Jedna z najważniejszych postaci zespołu trenera Tułacza wciąż nie ma przedłużonej umowy. Reprezentant Mołdawii dobrze prezentował się podczas całego sezonu, więc jeszcze bardziej dziwi, że klub nie zaproponował mu nowego kontraktu.
Można się domyślać, że przyszłość etatowego reprezentanta Mołdawii będzie powiązana z utrzymaniem Puszczy w Ekstraklasie. Obecnie niepołomiczanie są pod kreską i tracą aż sześć punktów do bezpiecznej lokaty. Wydaje się, że po potencjalnym spadku „Żubrów”, Artur Craciun nie będzie miał wielkiego problemu ze znalezieniem nowego pracodawcy.
Mateusz Żyro
Jest jedną z najważniejszych postaci w drużynie łódzkiego Widzewa. W obecnym sezonie rozegrał niemal wszystkie spotkania od deski do deski. Dwunastokrotnie wychodził na boisko z opaską kapitańską na ramieniu. Solidne występy obrońcy klubu z Łodzi przyciągają uwagę większych klubów w Polsce.
Tym, który już od kilku miesięcy wymieniany jest najczęściej jest Legia, której Żyro jest wychowankiem. Od dłuższego czasu w środowisku Widzewa mówi się również o potencjalnym transferze zagranicznym 26-letniego stopera. Kontrakt obrońcy kończy się w czerwcu, a klubowi z al. Piłsudskiego może być ciężko zatrzymać świetnie dysponowanego Mateusza Żyro.
***
To jedynie ułamek spośród wszystkich ekstraklasowych zawodników, których kontrakty wygasają już w czerwcu. Część z nich z pewnością rozstanie się ze swoimi dotychczasowymi pracodawcami, możliwe również, że i z naszą ukochaną Ekstraklasą. Nie można wykluczać jednak, że niektórych uda się zatrzymać w ich aktualnych klubach.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: