Categories: REPREZENTACJA

Probierz: Nie chcemy dopuścić do sytuacji, że jeden bramkarz ma 80 meczów, a drugi 11

Michał Probierz na konferencji prasowej powiedział, że przeciwko reprezentacji Chorwacji wystąpi między słupkami Marcin Bułka, co było zapowiadane. Co jednak można przyjąć z dużym zaskoczeniem to deklaracja Probierza, że chce wprowadzić… stałą rotację w bramce Biało-Czerwonych?!

Bo niby jak to inaczej rozumieć? Probierz na konferencji powiedział tak: – Z Chorwacją zagra Marcin Bułka. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, jak była, że jeden bramkarz ma 80 meczów, a drugi 11.

Nie wiem, czy to nawiązanie do ery Wojciecha Szczęsnego, a w zasadzie jego później ery w reprezentacji, kiedy od początku roku 2017, więc po zakończeniu eliminacji do mistrzostw świata w Rosji (a więc bierzemy pod uwagę sparingi przed tą imprezą, sam turniej, eliminacje Euro 2020 i turniej, eliminacje MŚ 2022 i turniej oraz ostatnie Euro oraz eliminacje) Wojciech Szczęsny na 84 możliwych spotkań w kadrze, zagrał 56. Czyli obecny golkiper FC Barcelony wystąpił w 67% możliwych spotkaniach.

W tym czasie między słupkami reprezentacji Polski oglądaliśmy najczęściej Łukasza Fabiańskiego, ale swoje szanse dostali także: Artur Boruc, Bartosz Białkowski, Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski, Radosław Majecki, Kamil Grabara czy Marcin Bułka.

Kto nową „jedynką” w kadrze? Probierz stawia na… rotację

Mimo tego, że na przestrzeni wspomnianych siedmiu lat byliśmy świadkami przez pewien moment rotacji między słupkami, głównie miało to miejsce podczas kadencji Jerzego Brzęczka, kiedy były selekcjoner stawiał raz na Fabiańskiego, raz na Szczęsnego i incydentalnie otrzymywali później szanse inni, to hierarchia była jasna – Szczęsny był numerem jeden, nie zmieniło się to w zasadzie od kadencji Paulo Sousy, który jasno postawił na jednego bramkarza, a Fabiański niedługo później zakończył reprezentacyjną karierę.

Wówczas jednak miało to sens. Szczęsny był topowym golkiperem w Europie, wybronił nam mundial 2022, fenomenalnie wyglądał także przed i po katarskim turnieju. Oczywiście przydarzały mu się mecze także wstydliwe, jak słynna porażka w Kiszyniowie z Mołdawią za kadencji Fernando Santosa.

Zmiana w bramce jednak nie miała większego sensu, chyba że została w zasadzie konieczna, no bo Szczęsny po Euro 2024 pożegnał się z kadrą. I wówczas pewna historia się zakończyła, a zadaniem Michała Probierza miało być znalezienie nowego golkipera, który będzie „jedynką” na lata w kadrze, albo chociaż „jedynką” podczas eliminacji MŚ 2026.

Ligę Narodów mogliśmy potraktować trochę jako poligon doświadczalny, oczywiście z zachowaniem pewnych proporcji. Do kręgosłupa reprezentacji Probierz mógł sobie dokooptowywać różne ogniwa i wymazywać orbitujące wokół kadry znaki zapytania. Co z defensywnym pomocnikiem? Jaka linia obrony i w zasadzie jakie ustawienie, trójką stoperów, czy klasycznie z dwoma i z dwójką bocznych obrońców? Ofensywnie czy jak zazwyczaj? Typowi skrzydłowi czy wahadła? Kto obok Lewandowskiego? Na te i inne pytania już w zasadzie rok Michał Probierz szuka odpowiedzi. Z lepszym, ostatnio z gorszym skutkiem.

Okazuje się jednak, że z teoretycznie najprostszym pytaniem selekcjoner sobie jeszcze nie poradził, a brzmi następująco: kto zastąpi na najbliższe miesiące Wojciecha Szczęsnego?

Wydawało mi się, że na bazie wrześniowych meczów Ligi Narodów bliżej do pierwszej jedenastki ma Skorupski, uwzględniając jeszcze fantastyczne w jego wykonaniu spotkanie z Francją na Euro 2024. Teraz jednak Probierz mówi, że chce rotować, używając jednego z najdziwniejszych argumentów, jakie tylko można sobie wyobrazić.

Z Chorwacją zagra Marcin Bułka. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, jak była, że jeden bramkarz ma 80 meczów, a drugi 11 – mówił na konferencji przed meczem z Chorwacją selekcjoner.

Ja zapytam: a co w tym złego?

Szczęsny przez lata był jedynką, od czerwca 2017 do czerwca 2024 roku nastukał 56 meczów z orzełkiem na piersi, czyli zagrał 67% możliwych spotkań. Tym samym „odjechał” reszcie. Prosty wniosek, nie widzę w tym żadnego problemu.

To tak jakby teraz na najbliższe trzy spotkania wychodzić duetem napastników Krzysztof Piątek – Karol Świderski. No bo pierwszy ma 32 mecze w kadrze, a drugi 36. Niech pograją razem przez najbliższe kilka lat i niech dorównają do tego cholernego Lewandowskiego, bo jeśli zliczyć występy tej dwójki, dodać do siebie i pomnożyć przez dwa to wciąż będą mieć mniej meczów na koncie w kadrze niż Lewy. To przecież niedopuszczalne!

I pytanie, czy Probierz chce także do tego dopuścić? Czy jednak to nie stanowi dla niego i jego sztabu problemu, a czepiamy się tylko liczby gier gości w bramce.

Doprawdy przedziwna argumentacja…

Fot. Łączy Nas Piłka

Piotr Rzepecki

View Comments

  • Zgadzam się, propo dziwnej argumentacji Probierza o rotacji w bramce. Moim zdaniem powinniśmy już teraz mieć pewnego bramkarza (Skorupski/Bułka?), żeby chociaż w miarę zabezpieczyć bramkę. Jeśli nie mamy obrońców to niech chociaż bramkarz będzie na jakimś poziomie.
    Pozdrawiam

    • Nie wiemy co planuje Michał Probierz, ale oby na eliminacje MŚ 2026 była już w tym temacie jasność :) Pozdrawiam!

      • Jeszcze 2 mecze w Lidze Narodów : Portugalia wyjazd i Szkocja dom. Może punkt się uda. :)

Recent Posts

Sukcesywne zabijanie futbolu. Jeden gol na Koronę nie wystarczył

Wydawało się, że piąty raz w tym sezonie ligowym Raków Częstochowa wygra 1:0, ale mecz…

1 godzinę ago

Cracovia okradziona z rzutu karnego! „Pasy” zagrały dobrą piłkę, ale czasem to nie wystarcza

Strzelić dwie bramki Legii przy Łazienkowskiej, pokazać kawał ładnego dla oka futbolu, zgotować wielkie emocje…

18 godzin ago

Lech nie schodzi ze zwycięskiej ścieżki. Beniaminek pokonany w Poznaniu

Lech Poznań w pewnym stylu pokonał przed własną publicznością GKS Katowice 2:0. Bramki strzelali Mikael…

22 godziny ago

Starcie mistrza z wicemistrzem na remis. Śląsku – podążaj tą drogą

Jagiellonia Białystok podzieliła się punktami ze Śląskiem Wrocław. Mecz 16. kolejki Ekstraklasy na stadionie mistrza…

2 dni ago

Kacper Rosa: Dwa razy kończyłem z poważną piłką. Łączyłem normalną pracę z treningami

Jego droga do Ekstraklasy wiodła przez trzecią, drugą i pierwszą ligę. Był w kilku ekstraklasowych…

2 dni ago

Odmienione piekło. Czy dla Śląska Wrocław jest ratunek?

W ten weekend w ramach hitu 16. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok podejmie wicemistrza Polski, Śląsk…

3 dni ago