Fot. Śląsk Wrocław
Śląsk Wrocław rozstał się czasowo z kolejnym defensorem, Simeon Petrov został wypożyczony z opcją wykupu do węgierskiego Fehervar FC. Sytuacja na tej pozycji niezależnie od tego ruchu stała się bardzo trudna, niedługo do drużyny wicemistrza ma trafić jego następca.
Powolna przemiana
Bułgarski obrońca trafił do WKS-u w zimowym okienku transferowym, jego przejście było jednym z najlepszych ruchów dokonanych przez Davida Baldę. Dołączył do swojego rodaka – Aleksa Petkova, zdobył ze Śląskiem wicemistrzostwo Polski. Do końca chwalebnej kampanii, zazwyczaj grywał w trójce środkowych obrońców, obok Petkova i Łukasza Bejgera.
Obecna kampania rozpoczęła się dla niego obiecująco, zagrał w meczach eliminacji Ligi Konferencji. W Ekstraklasie zdobył dwie bramki, grywał zamiennie z Serafinem Szotą. U schyłku drugiej kadencji Jacka Magiery ustabilizował swoją pozycję w wyjściowej jedenastce.
Dlaczego Śląsk upada? Jacek Magiera po odejściu z Wrocławia
Po zmianie szkoleniowca 9-krotny reprezentant Bułgarii stracił miejsce w składzie, wrócił dopiero na ostatnie spotkania. Od początku tego roku mówiło się o jego odejściu.
Ante Simundza nie widział go w swoim planie, korzystał dotąd ze stoperów, których założeniem był spory udział w rozegraniu. W pierwszych spotkaniach pod dowództwem Słoweńca, Petrov nie rozegrał ani minuty.
Wielki niedobór
Odejście Bułgara niewiele zmieniło, nie zbawiłby on Śląska Wrocław na pozycji stopera. Wcześniej z klubem pożegnał się także Łukasz Bejger, który trafił na zasadzie definitywnego transferu do NK Celje. Stoper rozegrał dwa mecze w barwach słoweńskiej ekipy, wczoraj wystąpił w meczu Ligi Konferencji – jego klub zremisował z cypryjskim APOEL-em 2:2.
Sytuacja przed meczem z Widzewem Łódź wydaje się krytyczna, zawieszony za żółte kartki jest Szota. Trener Ante Simundza ma do dyspozycji tylko Aleksandra Paluszka. Być może Aleks Petkov zdoła powrócić po kontuzji, nie spodziewam się ponowienia katastrofalnego w skutkach pomysłu z Yehorem Matsenką.
Śląsk Wrocław bez prezesa! Kręta droga Patryka Załęcznego
Do końca tygodnia ma zostać sprowadzony stoper. Środowisko wokół klubu ze stolicy Dolnego Śląska każdego dnia dostarcza nowych informacji, portal slasknet doniósł o tym, że na treningu mieli pojawić się kibice WKS-u. Przemowa motywacyjna ma pomóc w osiągnięciu pozytywnego rezultatu.
Śląsk podejmie Widzew Łódź w ramach 21. serii gier Ekstraklasy. Sędzią spotkania został Karol Arys, arbiter w sierpniowym starciu tych ekip wyraźnie skrzywdził drużynę z Wrocławia. Nie podyktował jedenastki za faul na Arnau Ortizie. Pierwszy gwizdek w sobotę o godz. 14:45.
