
Fot. Krystyna Pączkowska / slaskwroclaw.pl
Już o godzinie 14:45 na „Tarczyński Arenie” we Wrocławiu będziemy świadkami meczu w ramach 29. kolejki Ekstraklasy, pomiędzy Śląskiem Wrocław a GKS-em Katowice. Zespół trenera Ante Simundzy jest ostatnio w bardzo dobrej formie i cały czas ma realne szanse na utrzymanie w Ekstraklasie.
Coraz lepsza forma WKS-u
W meczu obu drużyn z rundy jesiennej padł bezbramkowy remis, a oba zespoły stworzyły sobie niewiele okazji strzeleckich. Tym razem jednak możemy spodziewać się zupełnie innego spotkania, gdyż Śląsk Wrocław wygląda piłkarsko coraz lepiej. W ostatnich meczach WKS-u pada sporo bramek, a ciekawostką jest iż w ostatnich sześciu spotkaniach z udziałem Śląska za każdym razem obie drużyny strzelały bramki.
Co najważniejsze dla kibiców z Wrocławia – Śląsk nie przegrał meczu od 2 marca, kiedy to poległ na Łazienkowskiej z Legią 1:3. Przez pięć kolejnych kolejek WKS zanotował 3 zwycięstwa oraz 2 remisy, pokonując Stal Mielec (4:1), Lecha Poznań (3:1) oraz w ostatniej kolejce Cracovię (4:2).
Ante Simundza: Tudor Baluta to naturalny zastępca Petra Schwarza
Na konferencji przedmeczowej na kilka ciekawych tematów wypowiedział się Ante Simundza. Nie zabrakło pytań o kapitana drużyny, czyli Petra Schwarza, który w meczu z Cracovią odniósł bardzo poważną kontuzję: – Nasz kapitan znajduje się w niezbyt dobrej sytuacji. Jesteśmy zawiedzeni, ale musimy to zaakceptować i grać dalej. Cały czas wierzymy, że wróci do gry. Dalej jest naszym kapitanem i dajemy mu dużo wsparcia. Raz jeszcze powtórzę – to nie jest przyjemna sytuacja, ale musimy ją zaakceptować i kontynuować naszą pracę jako drużyna, aby osiągnąć nasz cel w tym sezonie. Mam nadzieję, że Petr też będzie nas w tym wspierał.

– Tudor Baluta to naturalny zastępca Petra Schwarza. To oczywiste rozwiązanie. Są jednak inne opcje. Jest możliwość zagrania Simonem Schierackiem czy przejście Jose Pozo trochę niżej. Mamy plan A, B i C. Przygotowaliśmy się na ten mecz i chcemy zrealizować nasz plan oraz cel na starcie z GKS-em – kontynuował.
– Sytuacja z Peterem przeciąga się bardziej, niż początkowo przewidywaliśmy. Liczę, że w ciągu dwóch tygodni uda mu się powrócić do treningu mieszanego z całą drużyną. Musimy obserwować, jak jego ciało reaguje na bardziej wymagające jednostki treningowe – skomentował sytuację zdrowotną Petera Pokornego Simundza.
– Trudno powiedzieć, w jakiej strefie boiska rozegra się ten mecz. Musimy zaakceptować, że będziemy grać bez Schwarza, ale wciąż mamy alternatywy. Nie chodzi o to, żeby zastąpić naszego kapitana jeden do jeden, ale wykorzystać atuty pozostałych zawodników. Jeżeli mogę porównać te sytuacje, jest ona podobna do tej, kiedy Pokorny odniósł kontuzję. Mamy swój plan na to, jak zagramy z GKS-em Katowice – skomentował przewidywania na mecz z GieKSą szkoleniowiec Śląska.
Japońscy sędziowie w meczu Ekstraklasy. PZPN kontynuuje współpracę
Mecz we Wrocławiu rozpocznie się już o godzinie 14:45, sędzią głównym sobotniego starcia będzie Japończyk Yusuke Araki. Na liniach natomiast staną Jun Mihara i Kota Watanabe. Jest to kolejny etap sędziowskiej współpracy pomiędzy federacją polską a japońską.
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE:
1 komentarz on “Simundza przed meczem z GKS-em Katowice: Baluta to naturalny zastępca Schwarza”