
Foto FKS Stal Mielec S.A.
Gorąca niedziela w Mielcu. Fatalna seria na wiosnę, a teraz kompromitująca porażka 1:4 z Motorem Lublin – cierpliwość włodarzy klubu się wyczerpała. W niedzielny wieczór, tuż po zakończeniu spotkania z beniaminkiem, podjęto decyzję – Janusz Niedźwiedź nie jest już trenerem Stali Mielec.
Decyzja zapadła błyskawicznie
Jeszcze zanim opadł kurz po dzisiejszym meczu pojawiły się pierwsze doniesienia o możliwym zwolnieniu szkoleniowca. Po godzinie 20:00 klub oficjalnie potwierdził decyzję w mediach społecznościowych, żegnając trenera krótkim komunikatem: „Trenerze, dziękujemy za wkład w rozwój klubu i życzymy powodzenia w dalszej karierze.”
Nie ma wątpliwości, że presja na Niedźwiedziu była ogromna. Jego bilans w Stali Mielec to 19 spotkań, zaledwie 5 zwycięstw, 4 remisy i aż 11 porażek. Średnia punktów na mecz 0,95 – mówi sama za siebie. Na wiosnę Stal jest najgorzej punktującą drużyną w Ekstraklasie. Ostatnie sześć meczów to wręcz całkowita katastrofa: ekipa z Podkarpacia wywalczyła tylko jeden punkt i zasłużenie znalazła się pod kreską.
Czara goryczy, która przesądziła losy trenera
Mecz z Motorem Lublin był kulminacją problemów. Rywale zagrali niezwykle skutecznie, a Stal wyglądała na kompletnie bezradną – podobnie jak tydzień temu ze Śląskiem Wrocław. Jeszcze po meczu trener, nieświadomy zwolnienia, bronił swojego zespołu, twierdząc, że porażka jest zbyt wysoka jak na przebieg meczu.
Pełna rehabilitacja Motoru! Ciemne chmury nad Stalą Mielec
Gdy dziennikarz Canal+ Sport, Krzysztof Marciniak, zapytał o plotki dotyczące zwolnienia, trener odpowiedział dyplomatycznie: –Nie komentuję. Wiadomo jednak, że jeśli nie ma wyników, to trener siedzi na gorącym krześle.
Jak się później okazało, to krzesło stało się już za gorące.
Przygoda ze Stalą dla 43-letniego trenera jest wyjątkowo nieudanym elementem kariery. O wiele lepsze wrażenie i wyniki zostawił w Widzewie Łódź oraz w Ruchu Chorzów, uchodząc za niezwykle zdolnego trenera młodszego pokolenia.
Następca już znany?
W mediach natychmiast pojawiło się nazwisko nowego szkoleniowca. Stery w Stali Mielec ma objąć doskonale znany w Polsce Ivan Djurdjević, informuje Weszło. To były trener Chrobrego Głogów, Lecha Poznań i Śląska Wrocław, który ostatnio pracował jako dyrektor sportowy łotewskiego klubu FK Liepāja, ale od listopada pozostaje bez pracy.
Czy Serb okaże się lekiem na bolączki mieleckiego zespołu? Kibice czekają na cud, bo jeśli sytuacja się nie poprawi, Stal może pożegnać się z Ekstraklasą.
1 komentarz on “„Ta ostatnia niedziela” w Mielcu. Janusz Niedźwiedź zwolniony po klęsce z Motorem Lublin”