
Fot. Widzew Łódź
Już o godzinie 14:45 na „Arenie Zabrze” odbędzie się spotkanie pomiędzy Górnikiem a Widzewem Łódź. Mecz rozgrywany w ramach 30. kolejki Ekstraklasy zapowiada się dość ciekawie, gdyż każda z drużyn chce przerwać swoją niekorzystną passę bez odniesionego zwycięstwa.
Łódzki Widzew po odniesieniu trzech ligowych zwycięstw z rzędu wpadł w lekką zadyszkę. Dwa ostanie mecze ligowe RTS-u to porażki kolejno 1:2 z Koroną Kielce oraz w takim samym stosunku bramkowym z Motorem Lublin. Pozycja ligowa ekipy z Łodzi jest jednak dość bezpieczna i wydaje się, że Widzew nie musi się obawiać o ligowy byt.
Zeljko Sopić: Widzę progres w drużynie
Podczas briefingu przedmeczowego na kilka ciekawych kwestii wypowiedział się trener Widzewa, Zeljko Sopić: – Kariera czy dokonania Lukasa Podolskiego udowadniają, że to wyjątkowy zawodnik, ale nie szykujemy się na niego, tylko na mecz z Górnikiem – odniósł się opiekun RTS-u do dobrej formy „Poldiego” w ostatnich spotkaniach.
– Celem na mecz w Zabrzu będzie po prostu zwycięstwo. Najważniejsze jest to, żeby zdobyć punkty, które pozwolą nam zapewnić utrzymanie. Ostatni mecz pokazał, że rośniemy i choć wynik nie był korzystny, to widzę progres w zespole. Nie ma znaczenia, z jakim rywalem gramy, bo zawsze musimy być gotowi na 100%. To element bycia profesjonalistą – kontynuował.
– To był dobry mikrocykl. Nie będzie zmian w taktyce, cały czas będziemy grali 4-1-4-1. Po pauzie kartkowej wraca Juljan Shehu, mamy kilka problemów zdrowotnych, ale to normalne na tym etapie sezonu – podsumował sytuację w drużynie Sopić.
Mecz w Zabrzu rozpocznie się już o godzinie 14:45, a arbitrem głównym niedzielnego starcia będzie Marcin Kochanek.