
Fot. Widzew Łódź
Oficjalnie: Lubomir Tupta nowym zawodnikiem Widzewa Łódź. Napastnik został wypożyczony ze Slovana Liberec do końca sezonu 2024/25. Umowa zawiera opcję wykupu, czytamy na oficjalnej stronie.
Tupta w tym sezonie zagrał 21 meczów w lidze słowackiej, strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę. W CV ma występy w lidze szwajcarskiej, włoskiej czy… polskiej. W sezonie 2019/20 bronił barw Wisły Kraków, dla której łącznie wystąpił w 10 meczach.
11-krotny reprezentant Słowacji jest trzecim zimowym nabytkiem klubu z Łodzi, wcześniej szeregi Widzewa zasilili stoper Polydefkis Volanakis oraz prawy defensor Peter Therkildsen.
Lubomir Tupta to napastnik, sam przyznaje, że może grać jako „dziewiątka”, ale też dobrze czuje się na skrzydle. – Gdy byłem młodszym piłkarzem, grałem ustawiony tylko jako dziewiątka. W następnych latach to się już zmieniało. Występowałem zarówno jako środkowy napastnik, jak i lewy lub prawy skrzydłowy. I to również mi odpowiadało. Tak naprawdę mogę grać na wszystkich tych pozycjach – nie mam problemu, jeśli trener zdecyduje się wystawić mnie w wybranym przez siebie wariancie. Moim zadaniem jest po prostu spisywać się najlepiej jak potrafię – mówił nowy nabytek RTS-u.
Widzew pod presją, Pogoń na fali. Kto będzie lepszy w Sercu Łodzi?
– Miałem okazję występować w kilku europejskich ligach. Porównując rozgrywki w Czechach do Ekstraklasy uważam, że gra wygląda dość podobnie. Z tą różnicą, że w Polsce są lepsze stadiony i ciekawsza atmosfera na trybunach. Nie mogę się już doczekać, aż wyjdę na boisko – tu, na Widzewie, i będę mógł przywitać się z kibicami – dodał Tupta.
Widzew dziś podejmuje Pogoń Szczecin. Zespół Daniela Myśliwca zajmuje obecnie 11. pozycję w tabeli Ekstraklasy.