
Fot. Arka Gdynia
Na zakończenie 32. kolejki pierwszej ligi Wisła Płock pokonała Arkę Gdynia 1:0 po bramce Łukasza Sekulskiego. Dla zespołu z Płocka jest to bardzo ważne zwycięstwo w kontekście walki o awans do Ekstraklasy.
Wisła musiała, Arka mogła
Przed meczem mogliśmy oglądać zawodników obu drużyn trzymających baner „Say no to rasicm”. Jest to oczywiście pokłosie ostatnich wydarzeń z Częstochowy, gdzie Afimico Pululu był obrażany na tle rasowym.
Akty rasizmu w Częstochowie. Jest reakcja klubu
Sam mecz był jednak ciężki gatunkowo szczególnie dla gospodarzy. Wisła Płock musiała dzisiaj wygrać, aby mieć matematyczne szanse na awans z 2. miejsca. „Nafciarze” podołali zadaniu i zwyciężyli 1:0. Jedynego gola zdobył Łukasz Sekulski. Doświadczony napastnik najlepiej odnalazł się w polu karnym i skierował piłkę do siatki obok leżącego na murawie Jędrzeja Grobelnego.
Wisła Płock była w tym meczu konkretniejsza i lepiej wykorzystała swoje momenty. Arka zawodziła w najważniejszych momentach. Gdynianie nie oddali celnego strzału przez całe spotkanie. A bez tego bardzo ciężko o strzelenie gola.
Należy wspomnieć o wielu zmianach w kadrze w zespole gości. Pewna awansu Arka wyszła w nieco rezerwowym składzie, trener Dawid Szwarga chciał by część graczy, od których nie zaczyna układania składu, dostała swoją szansę. Co ciekawe, niespecjalnie jego piłkarze go przekonali. Skąd taki wniosek? Trener Szwarga dokonał aż trzech zmian jeszcze przed przerwą, w 41. minucie Lipkowski, Sidibe czy Vitalucci.
Koniec serii
Dla Dawida Szwargi jest to pierwsza porażka w roli pierwszego trenera Arki Gdynia. Były szkoleniowiec Rakowa Częstochowa nie ma jednak się o co martwić, bo jego zespół zapewnił sobie już awans do Ekstraklasy.
Arka w przyszłym sezonie podejmie GKS Tychy, z kolei sezon „Arkowcy” kończą wyjazdowym spotkaniem ze Stalą Stalowa Wola. Wisła Płock z kolei jedzie do Łęcznej na spotkanie z Górnikiem, tydzień później z kolei podejmie będącą w strefie barażowej Miedź.
WISŁA PŁOCK – ARKA GDYNIA 1:0 (1:0)
20′ Łukasz Sekulski