
Fot. Łukasz Wójcik / Motor Lublin
Motor Lublin stał się rewelacją rundy jesiennej Ekstraklasy, podopieczni Mateusza Stolarskiego po fantastycznym finiszu zakończyli miniony rok na 7. lokacie. Świadomość potencjalnego trudu wiosny jest zasadna, do klubu trafił kolejny zawodnik. Szeregi zespołu trenera Mateusza Stolarskiego zasilił Antonio Sefera.
Latający skrzydłowy
Rumuński skrzydłowy trafił do Ekstraklasy z Izraela. 24-latek był rezerwowym w drużynie Hapoelu Beer Sheva, w obecnej kampanii ligowej do trzech bramek dołożył cztery asysty. Licząc wszystkie rozgrywki łącznie jesienią uzbierał aż pięć trafień, jego klub odpadł w eliminacjach Ligi Konferencji. Ciekawostką jest fakt, że piłkarz został najlepszym zawodnikiem… Pucharu Syrenki w 2016 roku.
Transakcja odbyła się na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu, wpisano także możliwość wykupu. Na temat charakterystyki błyskotliwego piłkarza wypowiedział się dyrektor sportowy Motoru, Paweł Golański: – Sefer to wszechstronny zawodnik, który dobrze czuje się zarówno w środku pola jak i nieco wyżej na boisku. Jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, potrafi również uderzyć z dystansu i idealnie pasuje do naszego modelu gry.
Zbrojenia
Zawodnik wydaje się bardzo przydatny, po meldunku w drugiej połowie potrafi zagwarantować liczby, które będą niebywale potrzebne Motorowi.

– Długo pracowaliśmy nad transferem Antonio i cieszymy się, że to się udało, szczególnie że był to zawodnik, o którego pozyskanie starało się wiele europejskich klubów. Jest to ofensywny piłkarz generujący dobre liczby, nawet gdy pełnił rolę rezerwowego. Dysponuje dobrą dynamiką. Potrafi robić przewagi w trzeciej tercji i lubi wchodzić w pojedynki. Ma też spore doświadczenie jak na swój wiek. Wierzymy, że będzie to duże wzmocnienie naszej drużyny, a jego widowiskowość w grze na pewno spodoba się kibicom – dodał Golański.
Motor sprowadził wcześniej stopera, który został nazwany „kozakiem z Belgii”. Mowa o Herve Matthysie, wychowanek Anderlechtu ma wzmocnić blok obronny. Ten ucierpiał na skutek odejścia Sebastiana Rudola, piłkarz trafił do 1-ligowego ŁKS-u Łódź.
W klubie pojawił się także Gasper Tratnik z słoweńskiego ND Primorje. Kontuzja Ivana Brkica wzmogła poszukiwania bramkarza, który stanąłby do rywalizacji z Kacprem Rosą. Zapraszam na wywiad, który z golkiperem przeprowadził Piotr Rzepecki.
KACPER ROSA: ŁĄCZYŁEM GRANIE W PIŁKĘ Z PRACĄ W PIEKARNI
Podopieczni Mateusza Stolarskiego wrócą do grania w Ekstraklasie już za 9 dni, w sobotę na Arenie Lublin podejmą Lechię Gdańsk. W starciu z innym beniaminkiem, który znalazł się pod kreską, gospodarze będą zdecydowanym faworytem. Pierwszy gwizdek o godz. 14:45.