
Fot. FC Barcelona
Wielkimi krokami zbliża się półfinał Ligi Mistrzów między FC Barceloną a Interem. Dziś na Montjuic będziemy świadkami pierwszego meczu w walce o upragniony finał. Hansi Flick przed spotkaniem emanował spokojem: – Skupiamy się tylko na pierwszym meczu – to jest na razie nasz cel. Inter będzie bardzo trudny rywalem, ponieważ to jeden z najlepiej grających zespołów w obronie – mówił opiekun Barcy.
Szkoleniowiec „Dumy Katalonii” zaczął od komplementów pod adresem Interu: – Mają również świetną pomoc i świetnych bocznych obrońców. Musimy być przygotowani do tego meczu.
I rzeczywiście tak jest. Inter, który jest drugi w tabeli Serie A, imponuje przede wszystkim ofensywą, nie ma zespołu w tym sezonie włoskiej ligi, który miałby na koncie więcej bramek strzelonych – piłkarze Simone Inzaghiego zdobyli w tym sezonie zawrotną liczbę 72 goli, dla porównania liderujące Napoli ma o 18 trafień mniej.
Hansi Flick został zapytany o formę Barcy. Jego podopieczni w weekend zwyciężyli z Realem Madryt w finale Pucharu Króla, sięgając po drugie trofeum w tym sezonie. Czują się napędzeni i zmotywowani, by iść po kolejne triumfy. Flick: – Widziałem zawodników w dobrej formie. Sposób, w jaki przebiegał mecz, również ma wpływ, ale teraz skupiamy się na Interze. Mamy szansę dotrzeć do finału Ligi Mistrzów. To najważniejsze rozgrywki. Trening przebiegł dobrze i rozmawialiśmy o tym, co możemy poprawić po meczu z Realem Madryt
– Wszyscy zawodnicy są skoncentrowani i chcą dotrzeć do finału. Zwycięstwo nad Realem Madryt jest ważne dla naszych odczuć i może pomóc nam w dalszej fazie sezonu. Myślę, że możemy dotrzeć do finału. Inter również da z siebie wszystko – dodał niemiecki szkoleniowiec.

Flick został zapytany o obsadę bramki w FC Barcelonie. Do treningów wraca Marc-Andre ter Stegen i wydaje się, że pozycja Wojciecha Szczęsnego może zostać zagrożona. Klub jest bardzo zadowolony z jego gry i chętnie przedłuży z nim kontrakt, jak informują katalońskie media, wkrótce ma dojść do parafowania nowej umowy, która obowiązywałaby do czerwca 2026 roku. Hansi Flick: – Wojciech Szczęsny zagra w Lidze Mistrzów, a może zmienimy coś w La Liga. Zobaczymy o tym później, ale Szczęsny zagra w Lidze Mistrzów.
(wypowiedzi za BarcaInfo)
Robert Lewandowski ominie dwumecz z Interem?
Kto będzie faworytem dzisiejszej rywalizacji? Wydaje się, że więcej argumentów ma „Duma Katalonii”, jednak w Mediolanie może nie być łatwo. Cel na dziś to więc dobra gra i walka o korzystny wynik przed konfrontacją za tydzień. Praktycznie przesądzone jest, że w dwóch spotkaniach Barcy zabraknie Roberta Lewandowskiego.
Co z kontuzją Lewandowskiego? Hiszpanie nie mają dobrych wieści
Katalońskie media informowały, że „Duma Katalonii” chce go przygotować na spotkanie z Realem Madryt w ramach rywalizacji ligowej. El Clasico odbędzie się zaraz po meczach 1/2 finału Ligi Mistrzów.

W zespole FC Barcelony tak jak zapowiadał zresztą Hansi Flick, zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. W ekipie gości najpewniej zagrają Nicola Zalewski oraz Piotr Zieliński. Nie jest pewne, czy zobaczymy ten duet od 1. minuty, prawdopodobnie pojawią się po wejściu z ławki. Tak było w ostatnim meczu drużyny Inzaghiego w lidze, kiedy to Inter poległ u siebie z Romą 0:1. Zalewski pojawił się na placu po godzinie gry, Zieliński z kolei wszedł na ostatnie 10 minut.
To, co może martwić sympatyków Interu, to brak odpowiedniej formy. Zespół z Mediolanu przegrał ostatnie trzy mecze – dwa spotkania ligowe (Bolonia, Roma) oraz jeden mecz w Pucharze Włoch – z Milanem. Wkrótce się okaże, czy Inter będzie w stanie się odbić i przełamać nieudaną passę. Pierwszy gwizdek rywalizacji na Montjuic dziś o godz. 21:00.
WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE: