
Fot. Radomiak Radom / Jan Borys
Już dziś o godzinie 12:15 Radomiakowi przyjdzie zmierzyć się z gliwickim Piastem. Z całą pewnością zespół Joao Henriquesa będzie chciał przerwać trwającą już cztery mecze serię bez zwycięstwa.
Starcie z grającym bardzo nierówno zespołem Piasta, może być idealną okazją, by po raz pierwszy od końcówki marca zdobyć trzy punkty. Oczka te są szczególnie istotne gdy weźmiemy pod uwagę, że zagwarantowałyby one „Zielonym” utrzymanie w elicie.
– Patrzymy z dużym szacunkiem na naszego rywala. Na ten moment Piast jest dwa punkty nad nami. Jeżeli uda nam się ten mecz wygrać, będziemy nad nimi, więc jest to dla nas bardzo ważny mecz. Jeżeli uda nam się wygrać, to zamyka się kwestia walki o utrzymanie – mówił przed meczem trener Radomiaka.
Zanim jednak w Radomiu będzie można cieszyć się utrzymaniem, trzeba zwyciężyć w Gliwicach. By tego dokonać trzeba rozpracować dobrze poukładaną defensywę „Piastunków”, co przez całą konferencję podkreślał Henriques. – Jeżeli chodzi o Piasta, to jest on trzecim najlepiej broniącym zespołem. Piast na wiosnę odniósł tylko 4 porażki, co pokazuje jakość tego zespołu.
Najbliższym mecz nie będzie łatwy dla Radomiaka. Jeśli jednak uda się go wygrać, a co za tym idzie zapewnić sobie utrzymanie, pojawia się pytanie – jakie plany na resztę sezonu ma Joao Henriques? Zapytany o to przez jednego z dziennikarzy trener „Zielonych” odpowiedział:
– Jedziemy do Gliwic by zdobyć trzy punkty i w tym meczu wystąpią najlepsi zawodnicy, którzy na ten moment znajdują się w kadrze. Musimy podejść z szacunkiem do rywala i pamiętać o tym, że każda pozycja wyżej to dodatkowe pieniądze dla klubu, a to ma dla nas duże znaczenie. Nie prowadzimy tu organizacji charytatywnej, zawsze staramy się wybrać najlepszych zawodników jakich mamy.
Radomiak nie ma zamiaru rozdawać punktów ani w niedzielę, ani po zapewnieniu sobie utrzymania. Walka o każdy punkt jest głównym celem „Zielonych”, a nie będzie ona prosta patrząc na terminarz zespołu trenera Henriquesa. Przed końcem sezonu Radomiaka czekają nadal miedzy innymi starcia z Pogonią i Motorem co sprawia, że zdobycie punktów w Gliwicach staje się jeszcze ważniejsze.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
1 komentarz on “Joao Henriques przed trudnym wyjazdem do Gliwic: Nie prowadzimy tu organizacji charytatywnej”