Michał Probierz z kolejnym bólem głowy. PZPN opublikował, że trójka graczy, która rozpoczynała mecz z Portugalią, jest poza dyspozycją selekcjonera. Chodzi o Jana Bednarka, Tarasa Romanczuka i Bartosza Bereszyńskiego.
Probierz po porażce w Porto apelował, że będzie dowoływał i słowa dotrzymał. W trybie awaryjnym został ściągnięty Mateusz Wieteska, który od sierpnia zagrał… 17 minut w klubie. Więcej o dowołaniu byłego zawodnika Legii pisałem w osobnym tekście.
Wieteska dowołany na mecz ze Szkocją
PZPN w komunikacie opublikował: – W czasie piątkowego meczu Ligi Narodów Portugalia – Polska doszło do kilku urazów reprezentantów Polski. Bezpośrednio po powrocie do Warszawy czterech zawodników przeszło badania obrazowe w klinice Enel-sport. Pozwoliły one w pełni ocenić stan zdrowotny piłkarzy.
Trzy z nich to kontuzje uniemożliwiające zawodnikom występ w poniedziałkowym spotkaniu ze Szkocją. – Jan Bednarek i Taras Romanczuk doznali urazów więzadłowych kolana, które wykluczają ich z gry na okres około trzech tygodni. Bartosz Bereszyński doznał uszkodzenia mięśnia czworogłowego uda i według wstępnych rokowań jego powrót na boisko nastąpi po około 6-8 tygodniach – powiedział dr Jacek Jaroszewski, lekarz reprezentacji Polski.
Co może jednak cieszyć, to fakt, że do dyspozycji Probierza będzie Sebastian Szymański. Pomocnik Fenerbahce nabawił się urazu podczas rozgrzewki przedmeczowej w Porto, w jego buty wszedł Mateusz Bogusz.
Podsumowując, Probierz na zgrupowanie nie mógł powołać z przyczyn zdrowotnych Roberta Lewandowskiego, Matty’ego Casha, Jakuba Piotrowskiego, Maxiego Oyedele, Pawła Dawidowicza. Zgrupowanie z uwagi na kontuzje opuścili Przemysław Frankowski oraz Michael Ameyaw. Na przedmeczowej rozgrzewce wypada Szymański, a w spotkaniu w Porto urazy łapią Bereszyński, Bednarek i Romanczuk.
Słowem – można się załamać.
Bez dwóch zdań wystawienie jedenastki w świetle tylu absencji to nie lada sztuka dla selekcjonera. Z pewnością co najmniej czterech piłkarzy, których oglądaliśmy z Portugalią nie zagra w poniedziałek (kontuzjowani Bednarek, Bereszyński, Romanczuk oraz Marcin Bułka w bramce, którego zastąpi Łukasz Skorupski).
Co z resztą pozycji? Przed Probierzem trudny czas, bo nie dość, że zagramy ze Szkocją o życie, to i rywal jest rozpędzony i naładowany energią po wygranej z Chorwacją. Początek meczu w poniedziałek 18 listopada o godz. 20:45.
Fot. Łączy Nas Piłka
1 komentarz on “Szpital narodowy. Kilku piłkarzy wypada na mecz ze Szkocją”