
Fot. Łączy Nas Piłka
Dzisiaj o godzinie 12:00 w szwajcarskim Zurychu rozlosowano grupy eliminacji mistrzostw świata. Nasz reprezentacja trafiła do grupy G. Jest to 5-zespołowa grupa, w której zmierzy się z: przegranym meczu Hiszpania – Holandia, Finlandia, Litwa i Malta. Śmiało możemy powiedzieć, że to grupa marzeń, z której musimy być zadowoleni.
Bardzo pogmatwane zasady
Powiedzieć, że zasady dotyczące losowania są skomplikowanie to tak, jakby nic nie powiedzieć. Są one spowodowane z powodu rozgrywania w trakcie eliminacji meczów Ligi Narodów. Oto najważniejsze z nich z perspektywy naszej reprezentacji:
- Polska mogła trafić do grupy 4- lub 5- zespołowej,
- Uniknięcie gry z półfinalistami Ligi Narodów, JEŚLI zagra w grupie 5-zespołowej,
- Polska nie mogła trafić z koszyka nr 3 na Szkocję, Słowenię, Irlandię, Gruzję i Islandię, JEŚLI zagra w grupie 5-zespołowej i z koszyka nr 1 wylosuje przegranego ćwierćfinału Ligi Narodów lub Austrię lub Belgię – uczestników baraży LN.
- Polska nie mogła z koszyka nr 4 na Bułgarię, Kosowo, Armenię, JEŚLI zagra w grupie 5-zespołowej i z koszyka nr 1 wylosuje przegranego ćwierćfinału Ligi Narodów, Austrię lub Belgię, albo zespół z koszyka nr 3 biorący udział w barażach LN.
Źródło: Meczyki
Odrodzenie Probierza?
Eliminacje mistrzostw świata 2026 dla Michała Probierza będą kluczowe. Dla selekcjonera Biało-Czerwonych będzie to prawdziwy sprawdzian. Dotychczasowy jego bilans to 6 zwycięstw, 5 remisów i 6 porażek. Gorzej wygląda to w przypadku meczów o stawkę. W tych nasza reprezentacja wygrała tylko 3 mecze – Wsypami Owczymi (2:0) w eliminacjach Euro 2024, z Estonią (5:1) w półfinale baraży na samą imprezę i ze Szkocją (3:2) na inaugurację tegorocznej Ligi Narodów.
Pełny cykl eliminacyjny na turniej w Kanadzie, Meksyku i USA to szansa dla Michała Probierza, by pokazał swój trenerski kunszt i obronił się tym samym wynikami sportowymi, bo te dotychczasowe chluby mu nie przynoszą. Poza awansem po rzutach karnych z Walią na Euro 2024, kadra rozczarowuje. Smutna była szczególnie jesień i nasz spadek do dywizji B Ligi Narów.
Niewiadoma
Pierwszym rywalem jakiego poznała nasza reprezentacja jest przegrany meczu ćwierćfinałowego Ligi Narodów, Hiszpania – Holandia. Obie te ekipy nie należą do najłatwiejszych. Z tymi drugimi zmierzyliśmy się ostatnio podczas niemieckiego Euro i przegraliśmy 1:2.
Z Hiszpanami ostatni raz graliśmy również na Euro, ale na poprzednim, a więc na turnieju rozgrywanym w 2021 roku. Kadra prowadzona wówczas przez Paulo Sousę zremisowała z Hiszpanią 1:1. Od tego czasu „La Furia Roja” przeszła rewolucje kadrową. Doszło wielu utalentowanych, jak chociażby Lamine Yamal czy Nico Williams, którzy walnie przyczynili się do triumfu reprezentacji Hiszpanii na Euro 2024.
Gdybym miał obstawiać, to powinniśmy nastawić się na Holendrów.

Znajome twarze
Drugim przeciwnikiem są Finowie, których trafiliśmy z trzeciego koszyka. W ich kadrze możemy znaleźć paru piłkarzy, którzy na co dzień grają w naszej lidze. O kim mowa? Przede wszystkim to czołowy snajper rundy jesiennej Ekstraklasy, Benjamin Kallman z Cracovii. Reprezentacja Polski zmierzy się także najpewniej z Arttu Hoskonenem, innymi piłkarzem „Pasów”. W Ekstraklasie gra również Daniel Hakans, zawodnik Lecha Poznań i 10-krotny reprezentant Finlandii.
Nasze doświadczenie z reprezentacją Finlandii są naprawdę dobre. W ostatnich dwóch meczach wygraliśmy z nimi 5:1 i 5:0. Miejmy nadzieję, że uda nam się powtórzyć te wyniki już w przyszłym roku.
Na to liczyliśmy
Pomimo, że po ostatnich eliminacjach nie powinniśmy już mówić o szczęściu ze względu na potencjalnie słabych przeciwników, to w przypadku eliminacji MŚ 2026 ciężko napisać coś innego. Trzecim przeciwnikiem reprezentacji Polski będzie Litwa. Litwini w tym roku wygrali ledwie trzy mecze. Łącznie. Z czego dwie to konfrontacje z Gibraltarem.
Co ciekawe, będzie to pierwsze starcie Polski z tymi rywalami w meczach o punkty. dotąd mierzyliśmy się z naszym sąsiadem tylko w meczach towarzyskich.
Z ostatniego koszyka trafiliśmy na Maltę. Trzeba powiedzieć, że pomimo tego, że jest to najmocniejszy rywal z tego koszyka, to obowiązkiem Biało-Czerwonych będzie wygrać z nimi oba mecze. Najlepiej efektownie, w niezłym stylu. Co ciekawe, Polacy nigdy nie przegrali z reprezentacją Malty. Ba, my z nimi nigdy nie straciliśmy gola i miejmy nadzieję, że po eliminacjach nic się nie zmieni.
Baraże
Po raz kolejny możemy mówić o szczęściu. Trafiliśmy do grupy, gdzie poza rywalem z pierwszego koszyka z każdym innym musimy wygrać i nie widzę innej opcji. Jeśli nie zajmiemy minimum drugiego miejsca, to powinniśmy wycofać się z rozgrywek międzynarodowych albo zmienić mentalność i cieszyć się z każdego zwycięstwa tak, jak kibice San Marino.
Jestem dobrej myśli i wierzę, że możemy powalczyć o kolejny wielki turniej z rzędu.
1 komentarz on “Znamy rywali w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Gramy z Finlandią, Litwą, Maltą i… no właśnie”