
Fot. Pogoń Szczecin
To nie jest łatwa zima dla sympatyków Pogoni Szczecin. Dziś „Portowcy” poinformowali o kolejnym, trzecim już odejściu podczas tego okienka transferowego. Z drużyną trenera Roberta Kolendowicza pożegnał się Alexander Gorgon, który rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i odszedł SCR Altach.
Gorgon obrał więc taki sam kierunek, jak kilka tygodni wcześniej Benedikt Zech. Z Pogonią wcześniej rozstał się także Wahan Biczachczjan, reprezentant Armenii postanowił jednak kontynuować karierę w Polsce, przybierając barwy Legii Warszawa.
Gorgon trafił do Pogoni latem 2020 roku, łącznie w barwach ekipy ze Szczecina wystąpił w 109 meczach, strzelił 22 gole, zaliczył 10 asysty. Bez dwóch zdań będzie go zespołowi brakować. Wkrótce się przekonamy, jakie i czy w ogóle transfery dokona Pogoń tej zimy, bo na chwilę obecną zespół się potwornie osłabia.
Ósma lokata po rundzie jesiennej to marna pozycja startowa, a Pogoni marzy się gra w europejskich pucharach. Jak więc nazwać regularne osłabianie zespołu, bo raptem w ciągu dwóch tygodni odchodzi trzech graczy z wyjściowego składu?
Bez dwóch zdań problemy Pogoni to nie tylko słabe wyniki, ale też kwestie organizacyjno-finansowe. Cały grudzień żyliśmy telenowelą związaną z przejęciem klubu, więcej o tej sprawie napisał w kilku dłuższych tekstach Hugo Braun. Zapraszam do lektury.
Wysoki poziom wody w zatoce! Absurdalna historia sprzedaży Pogoni Szczecin
Przed drużyną Roberta Kolendowicza dość trudny początek rundy rewanżowej – na starcie Pogoń zagra z Zagłębiem, Górnikiem, Stalą i Widzewem, a następnie „Portowców” czeka bój o półfinał Pucharu Polski z Piastem Gliwice.