
Fot. Motor Lublin
Jak zamykać kolejkę, to właśnie w takim stylu! Motor Lublin górą w starciu z GKS-em Katowice. Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego wygrali 3:2, tym samym inkasując pierwsze trzy punkty w 2025 roku. Dla katowiczan z kolei to pierwsza wiosenna porażka.
Spotkanie z przytupem zaczęli goście, kiedy to już w 8. minucie do siatki Kacpra Rosy trafił Sebastian Bergier. Najlepszy strzelec GieKSy otrzymał piłkę z lewej strony od rozpędzonego Marcina Wasielewskiego i trafił do bramki gospodarzy. Trzeba jednak przyznać, że goście mogli wyjść na prowadzenie jeszcze wcześniej, bo nawet w 1. minucie, kiedy dwukrotnie do interwencji został zmuszony Kacper Rosa, niewątpliwie bohater dzisiejszych zawodów.
O tym jak ważna jest skuteczność piłkarze GieKSy mieli dowiedzieć się później, bo Motor był bezbłędny w swojej grze, jeśli chodzi o ofensywę. W 15. minucie podopieczni Mateusza Stolarskiego wyrównali za sprawą Piotra Ceglarza, a w 21. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Bradleya Van Hoevena. Gol na 2:1 to idealny przykład, jak należy grać w pressingu (Motor) i jak nie wolno rozgrywać od tyłu (GKS Katowice).
W drugiej połowie najpierw trafili goście, mowa o spektakularnym uderzeniu Borjy Galana, który bardzo długo czekał na premierową bramkę w Ekstraklasie. Hiszpan świetnie się złożył i nie dał szans Kacprowi Rosie.
Gospodarze nie pozostali dłużni, bo już sześć minut później trafili. Uderzył Samuel Mraz, który celebrował swoje dziesiąte trafienie w tym sezonie. Z pewnością Słowak chce podjąć rękawice z najlepszymi snajperami w Ekstraklasie i powalczyć o koronę króla strzelców.
Do końca spotkania wynik się nie zmienił, trzy punkty zostały w Lublinie i trzeba się zgodzić, że był to jeden z lepszych poniedziałkowych meczów Ekstraklasy w tym sezonie.
MOTOR LUBLIN – GKS KATOWICE 3:2 (2:1)
15′ Ceglarz, 21′ Van Hoeven, 57′ Mraz – 8′ Bergier, 51′ Galan
MOTOR!!!! Świetny mecz zespołu Stolarskiego, oby tak dalejdo przodu i walka o Europe!🔥🔥🔥
Swietny mecz? Naprawde? Swietna to byla skutecznosc Motoru z przodu. Motor zagral przecietnie, ale byli skuteczni. Przez wiekszosc meczu GieKSa zamknela Motor na wlasnej polowie, a momentami Mototowcy byli zamknieci w swojej szesnastce. Ogladales wgl ten mecz?🤣