Zagłębie Lubin poległo 1:3 z Jagiellonią Białystok w 12. kolejce Ekstraklasy. Po zakończonym spotkaniu wypowiedział się Aleks Ławniczak, obrońca „Miedziowych”.
– Zepchnęliśmy „Jagę” do defensywy. Powinniśmy w całym meczu prezentować się tak, jak w drugiej części gry. Jagiellonia to bardzo dobry zespół – na początku radzili sobie z naszym pressingiem, a w drugiej połowie wyglądało to już z naszej strony zdecydowanie lepiej. Musimy pracować nad tym, żeby w taki sposób grać 90 minut, a nie tylko 45 – mówił po spotkaniu strzelec jedynej bramki dla Zagłębia, Aleks Ławniczak.
25-latek gra wszystko od deski do deski w tym sezonie. Opuścił jedynie jedno spotkanie, mowa o konfrontacji w Pucharze Polski z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
– Oczywiście jest to trudny teren. Stal Mielec pokazała wielokrotnie, że u siebie jest bardzo groźna. Jednak wyjdziemy zmotywowani, damy z siebie wszystko, a to mam nadzieję, przyniesie nam trzy punkty – dodał zawodnik „Miedziowych”, pytany o najbliższy mecz Zagłębia, właśnie ze Stalą Mielec.
Marcin Włodarski zaliczył pierwszą porażkę w roli trenera Zagłębia. Wygrał na inaugurację z Podbeskidziem w PP, później dwukrotnie sięgnął po komplet punktów, wygrywając po 1:0 – z Radomiakiem i Górnikiem Zabrze.
Zagłębie jest na 12. miejscu w tabeli. Jagiellonia z kolei przeskoczyła Cracovię i obecnie znajduje się na 3. lokacie.
Fot. Zagłębie Lubin