
Fot. Wisła Kraków / Bartek Ziółkowski
Wielkimi krokami zbliża się mecz o Superpuchar Polski między Jagiellonią Białystok a Wisłą Kraków. Jarosław Królewski zwrócił się na Twitterze do włodarzy mistrza Polski: – Rozumiemy, że zgodnie z regulaminem rozgrywek do 7 dni przed meczem macie czas aby udostępnić nam bilety dla kibiców, o które poprosiliśmy – napisał szef „Białej Gwiazdy”.
Od sierpnia 2023 roku kibice Wisły Kraków nie są mile widziani na stadionach przeciwników. Poza nielicznymi wyjątkami kluby z pierwszej ligi nie wydają zgody na przyjazd Wiślaków. Chodzi oczywiście o bojkot, który rozpoczął się po wydarzeniach z Radłowa, gdzie w wyniku bójki zginął jeden z kibiców, a winą zostali okrzyknięci sympatycy „Białej Gwiazdy”.
Nie jest pewne, czy mecz o Superpuchar odbędzie się z udziałem kibiców pierwszoligowca. Wielokrotnie Królewski deklarował, że spotkanie bez kibiców Wisły na trybunach w Białymstoku go nie interesuje i klub z Krakowa na Podlasie się nie wybierze.
Na kilkanaście dni przed meczem (spotkanie w Białymstoku odbędzie się 2 kwietnia) Królewski zabrał głos: – Rozumiemy, że zgodnie z regulaminem rozgrywek do 7 dni przed meczem macie czas aby udostępnić nam bilety dla kibiców, o które poprosiliśmy, natomiast dla nas kwestia organizacji tego wyjazdu jest kluczowa i potrzebujemy decyzji kierunkowej – musimy zmienić plany co do zgrupowań, hoteli i innych – to dla nas koszt nawet kilkuset tysięcy złotych a także obciążenie sportowe – czytamy we wpisie na Twitterze.
– Bez kibiców – pierwsza drużyna nie przyjedzie do Białegostoku nic się w tej deklaracji nie zmienia. Prosimy i wzywamy do stanowiska w tej sprawie – to publicznie ważna sprawa nie tylko dla nas. Rozumiemy, że jesteście na fali, oby jak najdłużej te sukcesy się Was trzymały / czy możecie nas traktować z należytym szacunkiem i odpowiedzieć w końcu na nasze prośby i zapytania – pisze dalej prezes Wisły Kraków.
Jagiellonia radzi sobie znakomicie w rozgrywkach Ekstraklasy oraz w europejskich pucharach – białostoczanie awansowali do 1/4 finału Ligi Konferencji, a półfinał wkrótce zmierzą się z Betisem. W lidze z kolei plasują się na drugiej lokacie, tracąc tylko jeden punkt do Rakowa Częstochowa.
Wisła Kraków z kolei plasuje się na szóstej lokacie w tabeli pierwszej ligi. Zespół trenera Mariusza Jopa na koncie uzbierał 37 punktów, aż o 14 mniej od liderującej Arki Gdynia.