
Fot. HNS
Reprezentacja Chorwacji jest bardzo bliska awansu do półfinału Ligi Narodów. Mimo nie wykorzystania rzutu karnego w pierwszej połowie, „Hrvatska” pokonała faworyzowaną Francję 2:0. Był to gorzki powrót Kyliana Mbappe do kadry „Trójkolorowych”. Okazja do rewanżu już w najbliższą niedzielę.
Do kadry „Trójkolorowych” wrócił Kylian Mbappe. Gwiazdor Realu ostatni mecz dla reprezentacji Francji rozegrał we wrześniu. Z powodu problemów zdrowotnych opuścił dwa poprzednie zgrupowania.
Hrvatska!
Na samym początku spotkania to Francja miała optyczną przewagę i wydawała się mieć wszystko pod kontrolą, lecz przy pierwszej akcji ofensywnej Chorwacji fatalny błąd techniczny popełnił Ibrahima Konate, który zagrał piłkę ręką. Do rzutu karnego podszedł Andrej Kramarić, ale piłkarz Hoffenheim uderzył bardzo słabo i Mike Maignan wyszedł z tego pojedynku zwycięsko.
Po rzucie karnym wszystko wróciło do „normy” – Francuzi próbowali ataku pozycyjnego, a Chorwaci szybkich kontrataków i akcji oskrzydlających. W międzyczasie byliśmy świadkami strzałów z dystansu Josko Gvardiola oraz Mbappe, ale wynik nie uległ zmianie.
W 26. minucie spotkania z lewej strony dośrodkował Ivan Perisic i Ante Budimir, strzałem głową skierował piłkę do siatki Francuzów. Napędzona Chorwacja parła do przodu, ale „Trójkolorowi” byli solidni w grze obronnej. Ekipa Didiera Deschampsa nie imponowała tempem gry i już do końca pierwszej części spotkania nie była w stanie zagrozić bramce Dominika Livakovicia. Skorzystać na tym postanowiła drużyna Zlatko Dalicia, kiedy to po rykoszecie w polu karnym Francuzów znakomicie po „długim rogu” bramki przymierzył Ivan Perisic i w doliczonym czasie pierwszej połowy Chorwacja trafiła na 2:0.
„Les Bleus” bez konkretów
Reprezentacja Chorwacji zdecydowanie lepiej zaczęła drugą część meczu. Niesiona dopingiem swoich fanatycznych kibiców Chorwacja miała inicjatywę na boisku, ale po kilku minutach to „Trójkolorowi” mieli dobrą sytuację po strzale Ousmane Dembele, lecz strzał okazał się niecelny.
Po chwili znowu próbował Dembele, ale tym razem górą był Dominik Livakovic. Francja nabierała wiatru w żagle i po chwili z dystansu mocno uderzył Kylian Mbappe, lecz na posterunku był bramkarz Fenerbahce. Zespół Deschampsa naciskał, a „Hrvatska” grała dość głęboko, czekając na możliwość kontrataku.
W 74. minucie spotkania miała miejsce spora kontrowersja, gdyż jak pokazały powtórki Aurelien Tchouameni zasługiwał po swojej brutalnej interwencji na czerwoną kartkę, lecz sędzia z Norwegii pokazał Francuzowi zaledwie żółtą kartkę. W 79. minucie po raz kolejny próbował z dystansu Dembele, ale uderzył niecelnie. Chwilę później znów błysnął Livakovic, tym razem po strzale Kyliana Mbappe.
Już do końca spotkania, to „Les Bleus” mieli inicjatywę na boisku, ale gracze Zlatko Dalicia bronili się bardzo dobrze i wynik nie uległ już zmianie. Chorwacja zasłużenie pokonała Francję 2:0 i znacząco przybliżyła się do półfinału Ligi Narodów. Rewanż odbędzie się już w najbliższą niedzielę, o godzinie 20:45 na Stade de France w Paryżu. W półfinale zwycięzca tego dwumeczu zmierzy się z lepszym z pary Holandia – Hiszpania.
CHORWACJA – FRANCJA 2:0 (2:0)
Budimir 26’, Perisic 45+1’
MVP meczu – Ivan Perisic
1 komentarz on “Chorwacja blisko półfinału Ligi Narodów! Gorzki powrót Mbappe”