
Fot. Stal Mielec
Stal Mielec podzieliła się punktami z Cracovią. Na start swojej przygody na Podkarpaciu Ivan Djurdjevic zremisował z ekipą „Pasów” 1:1. Bramki w tym meczu strzelili Łukasz Wolsztyński dla Stali oraz Benjamin Kallman dla „Pasów”. Reprezentant Finlandii ma na koncie już 16 bramek.
Stal dobrze weszła w spotkanie. Seria ataków gospodarzy dała bramkę, bardzo ładne zagranie Ivana Cavaleiro z lewej strony wykorzystał Łukasz Wolsztyński, który zapisał swojego czwartego gola w tym sezonie ligowym. – Dostałem ciasteczko, nie pozostało mi nic, tylko strzelić – mówił zadowolony napastnik Stali w przerwie przed kamerami Canal+ Sport.
Po bramce zespół Djurdjevica chciał ruszyć i trafić ponownie, jednak nie udało się już pokonać Sebastiana Madejskiego. Cracovia nie wyglądała najlepiej w pierwszej odsłonie, ale finalnie udało jej się przetrwać.
W przerwie Dawid Kroczek dokonał kilku korekt, weszli Amir Al Ammari oraz Bartosz Biedrzycki, którzy wnieśli dużo ożywienia. Odpowiedź Cracovii przyszła dopiero po godzinie gry, kiedy do siatki trafił Benjamin Kallman, który wykończył bardzo składny atak. Wydawało się, że zaraz „Pasy” trafią ponownie, wielokrotnie bowiem w tym sezonie widzieliśmy, kiedy zespół ze stolicy Małopolski potrafił odwracać wynik, taka sytuacja miała miejsce chociażby w poprzedniej kolejce z Puszczą Niepołomice (3:1).
Do siatki Jakuba Mądrzyka trafił na 2:1 Ajdin Hasić, ale trafienie Bośniaka nie zostało uznane. Na spalonym został złapany Jakub Jugas. Podobną sytuację mieliśmy zresztą w pierwszej połowie, wówczas to gol dla mielczan nie został uznany z uwagi na wyraźnego spalonego.
Cracovia zajmuje 5. miejsce, wyprzedziła Legię. Na koncie podopieczni Kroczka mają 42 punkty. Jeśli chodzi o Stal Mielec, to ekipa z Podkarpacia zajmuje obecnie miejsce nad strefą spadkową, ale przed swoimi meczami jeszcze m.in. Lechia Gdańsk, Zagłębie czy Śląsk Wrocław.
STAL MIELEC – CRACOVIA 1:1 (1:0)
11′ Wolsztyński – 59′ Kallman