
Fot. Bayern Monachium
Już dzisiaj Bayern Monachium zagra pierwsze spotkanie ćwierćfinałowe w Lidze Mistrzów. Rywalem „Die Roten” będzie włoski Inter. Bawarczycy do tego spotkania podejdą bez wielu kluczowych zawodników. Ostatnio Thomas Muller ogłosił też, że po sezonie opuści klub.
Kontuzje, kontuzje i kontuzje
Zacznijmy od tego, kto w ogóle będzie poza dyspozycją trenera Vincenta Kompanego:
- Manuel Neuer,
- Alphonso Davies,
- Hiroki Ito,
- Dayot Upamecano,
- Jamal Musiala,
- Aleksandar Pavlović,
- Kingsley Coman.
Jako pierwszy urazu nabawił się Aleksandar Pavlović. Choć tak naprawdę to reprezentant Niemiec nie boryka się z kontuzją, a z chorobą. 20-latek zmaga się z mononukleozę zakaźną. Piłkarz nie gra już przez to od 1,5 miesiąca i nie wiadomo kiedy wróci do gry. Warto dodać, że sam klub nie informował o dokładnym powodu absencji od początku. Dopiero po dwóch tygodniach, Max Eberl, czyli dyrektor sportowy Bayernu podał powód braku piłkarza.
Kolejny na tej liście jest Manuel Neuer. Bramkarz Bayernu był zmuszony opuścić plan gry w pierwszym spotkaniu z Bayerem Leverkusen w 1/8 Ligi Mistrzów. 39-latek ma problem z łydką. Jego absencja miała potrwać trzy, cztery spotkania, ale jak widać Niemiec jeszcze nie wrócił do zdrowia. Sam powód kontuzje jest dość absurdalny. Otóż golkiper nabawił jej się w momencie, gdy… biegł i celebrował bramkę dla Bayernu.
Na dwumecz z Interem do kadry miał wrócić Kinglsey Coman. Francuz ostatni mecz rozegrał miesiąc temu. Wówczas zagrał 58 minut w rewanżowym starciu z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Od tego momentu skrzydłowy „Die Roten” walczy z bólem stopy. Niestety Coman cały czas ją przegrywa. Planowo miał wrócić już na dzisiejsze spotkanie, ale ból okazał się za mocny, a jego występ został całkowicie wykluczony.
Piłka reprezentacyjna cieszy się zawsze dużym uznaniem wśród kibiców, ale nie klubów. W trakcie przerw na mecz drużyn narodowych zawsze w klubie są obawy czy jakiś piłkarz nie dostanie kontuzji i nie wypadnie z gry na dłuższy czas. Tak niestety było w przypadku Alphonso Daviesa. Kanadyjczyk w meczu o brąz Ligi Narodów w strefy CONCACAF zerwał więzadła krzyżowe. Musiał opuścić boisko już w 11. minucie meczu. Uraz początkowo nie wydawał się aż tak groźny i boczny defensor miał pauzować „tylko” kilka tygodni. Niestety spełnił się najgorszy scenariusz. Mówi się, że wróci on do gry za pół roku, jednak jest to optymistyczna wersja.
W trakcie przerwy reprezentacyjnej urazu nabawił się też Dayot Upamecano. Tu podobnie jak u Daviesa, pierwsze doniesienia mówiły, że kontuzja nie jest poważna i Francuza czeka tylko chwilowa przerwa. Badania wykazały jednak uszkodzenie chrząstki. Co to oznacza? Minimum trzy miesiące przerwy i koniec sezonu.
Hiroki Ito to piłkarz, który od początku sezonu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Japończyk jeszcze przed sezonem w sparingowym meczu złamał śródstopie. Następnie wrócił do treningów, choć jego powrót się opóźniał. Gdy już jednak wrócił do pełni sił, wystarczyło półtora miesiąca, żeby znowu przepadł. Tym razem powodem jego absencji jest niewielkie odnowienie się kontuzji. Przerwę zaczął od końca marca, a według przewidywań do gry ma wrócić dopiero pod koniec maja.
Na sam koniec została chyba najboleśniejsza utrata, a więc kontuzja Jamala Musiali. Talent niemieckiej piłki nie ukończył spotkania w weekend z Augsburgiem i zszedł w 54. minucie. Uraz nie wyglądał najlepiej i już zaczęto spekulacje, czy to nie koniec sezonu dla gwiazdy Bawarczyków. Jak się jednak okazało, uraz nie jest groźny, a wynikająca z niego przerwa potrwa dwa, trzy tygodnie. Co prawda sam zawodnik nie weźmie udziału w dwumeczu z Interem, ale jest duża szansa na jego powrót na potencjalny półfinał.
Podsumowując – jest źle. W bramce stanąć musi niedoświadczony i niepewny Jonas Urbig. Obrona leży i kwiczy o pomoc. Aktualnie jedynymi zdrowymi stoperami są Eric Dier i Kim Min Jae, który zmaga się z bólem Achillesa. Na lewej obronie może zagrać wolny Guerreiro albo prawonożny Josip Stanisić. Przez brak szerokiej kadry na ławce usiądą młodzi zawodnicy, których liczba minut w Bayernie jest zbliżona do występów całej naszej redakcji… Co wymyśli Kompany i czy da radę ulepić z tego awans do półfinału? Szczerze wątpię i pisze to jako kibic Bayernu, który już sam zaczyna się w tym wszystkim gubić. Inter wydaje się być w równej formie i przede wszystkim w pełnym składzie.
Żegnaj, legendo!
Thomas Mueller ogłosił, że po zakończeniu sezonu 2024/2025 opuści klub, kończąc tym samym 25-letnią współpracę z bawarskim zespołem. Decyzja o nieprzedłużaniu kontraktu została podjęta przez zarząd klubu z powodów sportowych, a nie finansowych. Max Eberl podkreślił, że choć Mueller chciał kontynuować grę w klubie, to zmniejszająca się liczba jego występów wpłynęła na tę decyzję.
Mimo rozstania, Mueller pozostaje otwarty na przyszłą współpracę z Bayernem w innej roli. Eberl wyraził nadzieję, że w przyszłości Mueller może objąć stanowisko w strukturach klubu, żartobliwie sugerując, że może nawet zostać jego przełożonym.
Na razie nie jest jasne, gdzie pomocnik będzie kontynuował karierę. Istnieją spekulacje na temat jego możliwego transferu do MLS w Stanach Zjednoczonych, gdzie zainteresowanie wyraziło kilka klubów.
Decyzja o odejściu Muellera wywołała poruszenie wśród kibiców i ekspertów. Niemiecki tenisista Alexander Zverev skrytykował klub za tę decyzję, nazywając ją „kompletnie idiotyczną” i podkreślając, że Mueller wciąż prezentuje wysoki poziom gry.
Tytuły drużynowe z Bayernem Monachium:
- Liga Mistrzów UEFA (2x)
- 2012/2013,
- 2019/2020,
- Mistrzostwo Niemiec (Bundesliga) – 12x
(rekordzista wszech czasów)- 2009/10, 2012/13, 2013/14, 2014/15, 2015/16, 2016/17, 2017/18, 2018/19, 2019/20, 2020/21, 2021/22, 2022/23,
- Puchar Niemiec (DFB-Pokal) – 6x
- 2009/10, 2012/13, 2013/14, 2015/16, 2018/19, 2019/20,
- Superpuchar Niemiec – 8x
- 2010, 2012, 2016, 2017, 2018, 2020, 2021, 2022,
- Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA – 2x
- 2013, 2020,
- Superpuchar Europy – 2x
- 2013, 2020,
Osiągnięcia indywidualne:
- Najlepszy asystent w historii Bundesligi,
- Ponad 150 bramek i 200 asyst w Bundeslidze,
- Najwięcej asyst w jednym sezonie Bundesligi – 21 (2019/20),
- Uznawany za mistrza gry bez piłki i pozycjonowania – sam określa się jako „Raumdeuter”.
Tak wyglądają fakty, natomiast pozwolę sobie też na krótką notkę. Muller w Bayernie zostanie zapamiętany nie tylko jako rewelacyjny piłkarz, ale też jako człowiek z dużą charyzmą. Wszyscy polscy kibice pamiętają też jak genialnie rozumiał się z Robertem Lewandowskim i jak pomagał mu w pobiciu rekordu Gerda Mullera.
Szkoda, że Mueller odchodzi po tym sezonie. Sam liczyłem na to, że jeszcze przynajmniej jeden sezon będzie mi dane oglądać go w koszulce „Die Roten”. Niestety winny temu jest też były już szkoleniowiec Bayernu, Thomas Tuchel. Odstawił on Niemca od składu, przez co ten zaliczył zauważalny regres. To spowodowało, że pomocnik pożegna się z zespołem po zakończonym sezonie.
1 komentarz on “Szpital i pożegnanie legendy, czyli sytuacja w Bayernie Monachium”