Łukasz Gucia 
Fot. Juventus
Zakończyła się ostatnia kolejka Serie A. W związku z tym znamy już wszystkie rozstrzygnięcia. Cieszyć mogą się kibice Juventusu, których klub awansował do Ligi Mistrzów. Zdecydowanie gorsze nastroje panują wśród kibiców Venezii i Empoli, którzy swoje ulubione kluby w przyszłym sezonie będą oglądać w Serie B. Co jeszcze działo się w ostatnich meczach tego sezonu ligi włoskiej?
Zerknijmy w pierwszej kolejności na wyniki w ostatniej serii gier:
- Atalanta – Parma 2:3
- Empoli – Hellas Verona 1:3
- Lazio – Lecce 0:1
- Torino – AS Roma 0:2
- Udinese – Fiorentina 2:3
- Venezia – Juventus 2:3
Takimi wynikami zakończyło się ostatnich sześć spotkań Serie A w sezonie 2024/25. Co one oznaczają i komu one sprzyjały?
Europejskie puchary
Zacznijmy od tej najważniejszych rozstrzygnięć, czyli od tego – kto zagra w Lidze Mistrzów. Do grona Napoli, Inter i Atalanta dołącza Juventus. „Stara Dama” po niesamowitym meczu z Venezią zagwarantowała sobie awans do najważniejszych europejskich pucharów. Dla Juve to nie była walka tylko o to by tam zagrać, dla Juve to była walka o pieniądze i o przyszłość. Gdyby nie to, to najprawdopodobniej z klubem musiało by się rozstać z wieloma ważnymi zawodnikami.
Z „Bianconeri” o Ligę Mistrzów walczyły dwie ekipy, AS Roma i Lazio. Ci pierwsi choć pewnie ograli Torino, to musieli liczyć na potknięciem się zespołu z Turynu. A co z Lazio? Lazio… musiało liczyć na potknięciem się zarówno Romy, jak i Juventusu. To się nie udało, ale oprócz tego „Biancocelesti” sami przegrali swój mecz i to z Lecce, które po pierwsze grało o utrzymanie, i po drugie grało w osłabieniu.
Lazio w końcówce się upokorzyło. Mieli walczyć o Ligę Mistrzów, a skończyło… bez europejskich pucharów.
W ich miejsce po szalonym meczu wskoczyła Fiorentina, która ograła 3:2 Udinese. Tym samym „Viola” po raz czwarty w historii zagra w Lidze Konferencji. Na ten moment ich bilans to dwa finały i jeden półfinał. Może przyszły sezon w końcu będzie ich?
Kto spadł z ligi?
W walce o utrzymanie walczyły: Venezia, Empoli, Lecce, Parma i Hellas Verona. Przed tą kolejką w strefie spadkowej znajdowali się piłkarze Venezi i Empoli i to właśnie oni pożegnali się dzisiaj z włoską ekstraklasą. Mozna, która również zleciała z ligi, spadku była już pewna wiele tygodni wcześniej. Zespół Kacpra Urbańskiego swój ostatni mecz w Serie A rozegrał wczoraj, poległ 0:2 z Milanem.
Trzeba jednak przyznać, że nie brakowało w tej walce emocji. Venezia odważenie walczyła z Juventusem o zwycięstwo, ale niestety zabrakło im jakości. Empoli również toczyło dzielny bój z Hellasem, natomiast znów zabrakło „tego czegoś”.
To tyle w tym sezonie Serie A. Dziękuję za każdy przeczytany artykuł i zapraszam w czwartek, gdzie trochę szerzej przeanalizujemy sezon 2024/25 na włoskich boiskach.
WIĘCEJ O ZAGRANICZNEJ PIŁCE:
Piotr Rzepecki 
Hugo Braun 
Michał Grzęda 