
Fot. Stal Mielec
O Sadeghu Moharrami, w ostatnim czasie w polskich mediach zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą zainteresowania się nim przez Lecha Poznań. Jak udało nam się ustalić, temat przyjścia Irańczyka do Poznania jest naprawdę gorący i istnieje spore prawdopodobieństwo sfinalizowania go.
Kim jest Sadegh Moharrami?
Sadegh Moharrami to 29-letni prawy obrońca z Iranu. Jest wychowankiem rodzimego Malavan Bandar Anzali. Swoją grą zapracował na transfer do jednego z topowych klubów w Iranie, Persepolis FC. Tam spędził dwa sezony, w trakcie których wraz z drużyną zdobył dwa mistrzostwa Iranu.
Po tak udanym okresie przyciągnął swoją osobą uwagę Dinama Zagrzeb. W Chorwacji spędził 8 lat i zdobył aż 6 mistrzostw kraju. Trzeba jednak zaznaczyć, że Irańczyk był opcją rezerwową i nigdy nie przebił się do pierwszej jedenastki na dłużej.
Ostatni sezon to spore problemy zdrowotne – kontuzja kolana, która wykluczyła go z gry na aż 9 miesięcy. To przełożyło się na spadnięcie w hierarchii bocznych obrońców i rozegranie ledwie dziewięciu spotkań (397 minut).
Co jest jednak w stanie zaoferować, gdy jest zdrowy? Przede wszystkim Moharrami to solidny prawy obrońca, który potrafi regularnie trzymać swój poziom.
Czy Moharrami trafi do „Kolejorza”?
O przyjściu piłkarza Dinama Zagrzeb zaczęło się robić głośniej w minionym tygodniu. Wtedy to zarówno polskie, jak i irańskie media zaczęły podawać informacje o zainteresowaniu Lecha prawym obrońcą. Jego kontrakt po tym sezonie z Dinamem wygasa, więc byłby do wyciągnięcia w zasadzie za darmo.
Irańskie media donosiły, że temat Lecha może upaść, ponieważ piłkarzem zainteresowany był świeżo upieczony wicemistrz Iranu, Sephan. Jak udało nam się ustalić, same rozmowy na linii piłkarz – Sephan miały nie dojść nawet do skutku i tutaj jak bumerang wraca temat „Kolejorza”. Choć cały czas brakuje konkretnych informacji, to według tego co udało nam się ustalić, szansa na zobaczenie drugiego Irańczyka w barwach „Kolejorza” jest dość spora.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE: