
Fot. Śląsk Wrocław / Adriana Ficek
Dariusz Sztylka opuszcza Wisłę Płock. Były dyrektor sportowy „Nafciarzy” jest łączony ze Śląskiem Wrocław, miałby to być dla niego powrót po ponad dwóch latach. Do Śląska miałby również wrócić Rafał Grodzicki, były szef pionu sportowego WKS-u.
Sztylka był ze Śląskiem związany jako zawodnik, trener oraz dyrektor sportowy. To ostatnie stanowisko piastował przez ponad pięć lat, do kwietnia 2023 roku. Od sezonu 2023/24 pracował w Wiśle Płock jako dyrektor sportowy. Dwa ostatnie sezony były dla niego udane – dzięki trafionym ruchom płocczanie wywalczyli awans do Ekstraklasy.
Sama przygoda Sztylki w Płocku jednak się zakończyła. Klub wydał dziś komunikat. – Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Darkowi bardzo dziękujemy za pracę na rzecz Klubu i życzymy powodzenia w dalszej karierze. Nazwisko nowego dyrektora sportowego podamy w ciągu najbliższych dni.
– Przyszedłem do Klubu w trudnym momencie po spadku do I ligi i od pierwszego dnia zostałem ciepło przyjęty oraz obdarzony zaufaniem przez Zarząd, kibiców oraz współpracowników. Zawsze z pełnym zaangażowaniem wykonywałem swoje obowiązki na rzecz Klubu i cieszę się, że ich rezultatem jest powrót Wisły tam, gdzie jej miejsce. Jeszcze raz dziękuję, życzę powodzenia w nowym sezonie i mówię: Nafciarze, do zobaczenia! – udzielił wypowiedzi dla klubowych mediów Sztylka.
Zdaniem portalu Weszło, Sztylka niebawem zwiąże się ze Śląskiem Wrocław. Co ciekawe, do klubu ze stolicy Dolnego Śląska ma wrócić także Rafał Grodzicki, były dyr. sportowy klubu. Grodzicki ma objąć stanowisko dyr. skautingu, z kolei Sztylka będzie nowym szefem pionu sportowego WKS-u.
Na stanowisku trenera pozostał oczywiście Ante Simundza, który co prawda spadł ze Śląskiem z Ekstraklasy, jednak pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie i będzie chciał błyskawicznie wrócić do Ekstraklasy.
WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE: